Już na inaugurację sezonu "HydroLuksiary" pokazały, że nie kalkulują i w niezwykle otwartym spotkaniu uległy Trójce Staszkówka/Jelna 5:4. Wówczas radomianki przegrywały różnicą trzech goli, by w samej końcówce doprowadzić do remisu, a gola na wagę trzech oczek Trójka zdobyła w doliczonym czasie gry!
Bardzo podobnie układał się także mecz trzeciej kolejki, w którym radomianki wyjechały do Rybnika. Wprawdzie tam do przerwy był remis 1:1, ale następne trzy bramki uzyskały rybniczanki. Dopiero wtedy, nie mające nic do stracenia podopieczne Wojciecha Pawłowskiego ruszyły do ataku i to przyniosło efekt. Najpierw dwa gole uzyskała Włoszka Federica Dall'ara, a wynik w 86 minucie ustaliła Klaudia Żabicka.
- Tym razem zdobyliśmy punkt, chociaż w samej końcówce mieliśmy piłkę meczową i mogliśmy wygrać - oznajmił trener Pawłowski.
ROW Rybnik - HydroTruck Radom 4:4 (1:1)
Bramki: Dall'ara 3, Żabicka - dla HydroTrucku














Napisz komentarz
Komentarze