Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 23 grudnia 2025 07:07
Reklama

Trenerzy ocenili premierowy mecz Pilicy ze Zniczem

Pilica Białobrzegi po pięciu latach przerwy powróciła do 3. ligi. Gospodarze zremisowali ze Zniczem Biała Piska, a oto co po meczu powiedzieli szkoleniowcy obu zespołów.
Trenerzy ocenili premierowy mecz Pilicy ze Zniczem

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

Ryszard Borkowski – trener Znicza Biała Piska

- Cieszymy się, że z trudnego terenu wracamy z jednym punktem. Tak przygotowywaliśmy drużynę, żeby od początku przetrzymać, te pierwsze 30 minut. Zdawaliśmy sobie sprawę z faktu, że Pilica – jako beniaminek - na nas ruszy. Ta bramka w 45 minucie nas bardzo zabolała. W szatni powiedzieliśmy sobie, że mecz jeszcze trwa. Zrobiliśmy od razu trzy zmiany i to przyniosło efekt. Szkoda tego karnego niewykorzystanego, ale i Pilica miała słupek z wolnego. Dlatego myślę, że sprawiedliwym remisem zakończył się mecz. Pilica to fajnie przygotowany zespół. Z pewnością nie jednemu zespołowi punkty urwie. Teraz przed nami kolejny beniaminek. Zrobimy wszystko, żeby przed własną publicznością wygrać – zwłaszcza, że czeka nas mecz derbowy.

Tomasz Grzywna – trener Pilicy Białobrzegi

- Byliśmy przygotowani na taki bezpośredni mecz. Wiedzieliśmy, że o rywalu krąży taka opinia, że jest to zespół mocny fizycznie. Myślę, że przeciwstawiliśmy się dość nieźle. Oceniam ten mecz tak, że po pierwszej połowie, jakby się tak zamknął to byłby niedosyt. Jednak po tym rzucie karnym obronionym przez Filipa Adamczyka, uważam że trzeba szanować punkt. Tak jak nasz przeciwnik już teraz szykujemy się do bardzo trudnego kolejnego meczu, kiedy zagramy z Legią II Warszawa. Musimy się szybko tej ligi uczyć. Na pewno nie zatracimy tego naszego sposoby gry i chcemy z każdym narzucać swój styl. Dziś padły cztery gole. W tej drugiej połowie przez te pierwsze 15 minut straciliśmy kontrolę nad meczem. Podaliśmy rękę rywalowi. Szybko stracony gol i za chwilę drugi, i już był remis. Powiedziałem chłopakom w szatni, żeby wygrywać mecze w 3 lidze, to musimy być skoncentrowani przez 92 minuty, a nie przez 70.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama