Atmosfera w drużynie zawsze może być lepsza. Z takiego też założenia po meczu wygranym z Legią Warszawa wyszli szkoleniowcy „Zielonych”. Trener Dariusz Banasik z uwagi na przesunięcie mikrocyklu treningowego – mecz z Wisłą Płock odbędzie się dopiero w poniedziałek 9 sierpnia, dał swoim podopiecznym kilka dni wolnego więcej. - Mikrocykl został przesunięty. Oznacza to, że piłkarze dostali więcej czasu na odpoczynek, a trenować będziemy dodatkowo w sobotę i niedzielę. Właśnie w niedzielę wyjedziemy do Płocka. Ponadto zaplanowaliśmy integrację zespołu z nowymi zawodnikami. Będzie jakaś siatkówka plażowa, jakieś ognisko – powiedział szkoleniowiec Radomiaka.
Niestety to koniec dobrych wieści, jakie napłynęły z obozu beniaminka PKO Ekstraklasy.
- Wciąż czekamy na Mateusza Kochalskiego, który jeszcze w środę ma być w kadrze Legii Warszawa na mecz z Dinamo Zagrzeb. Z uwagi na to, że Cezary Miszta rozpoczął już treningi, to myślę że po meczu pucharowym Kochalski się u nas pojawi. Martwić z kolei może kontuzja Luisa Machado. Początkowo nie wyglądało to tak pesymistycznie, ale jednak teraz okazuje się, że zawodnika czeka od dwóch do trzech tygodni przerwy. Do tego z Wisłą Płock nie zagra ukarany czerwoną kartką Filipe Nascimento, a dziś na badanie USG udał się Goncalo Silva. Tak więc jeszcze nie wiemy, jak poważny jest jego uraz – dodał trener Banasik.
Mecz Wisła Płock vs Radomiak odbędzie się w poniedziałek 9 sierpnia o godz. 18:00.















Napisz komentarz
Komentarze