Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 07:52
Reklama

„Historie w torebkach zaklęte”. Nowa wystawa w muzeum

„Historie w torebkach zaklęte” to nowa ekspozycja, na którą od 19 lutego zaprasza Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.
„Historie w torebkach zaklęte”. Nowa wystawa w muzeum

Źródło: fot. Muzeum im. Jacka Malczewskiego

 

Wystawa „Historie w torebkach zaklęte”, którą przygotowuje Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu jest prezentacją ponad 300 torebek od początku XIX wieku do XX wieku. Zaprezentowane zostaną torebki typu: pompadurki, reticule, torebki z dalekowschodnimi motywami z lat 20., gobelinowe, koralikowe, żakardowe, Art Deco z płytek siatkowych i kolczugowe oraz cały szereg innych cieszących oko, pięknych, często ręcznie wykonanych wyrobów noszonych przez kobiety na przestrzeni ponad dwustu lat. Oprócz historycznych torebek europejskich zaprezentowane będą również torebki z różnych stron świata: Afryki, Azji, Australii i Oceanii, Ameryki Północnej i Południowej. 

Dopełnieniem ekspozycji będą stroje damskie adekwatne do czasu wykonania torebek oraz malarstwo z wizerunkami kobiecymi. Widzowie będą mogli podziwiać dzieła m.in. takich artystów jak: Alfons Karpiński, Józef Simmler Wojciech Weiss, Leopold Horowitz, Stanisław Bergman, Henryk Czarnecki, Stefan Żechowski.

- Najstarsza prezentowana torebka pochodzi z 1835 roku ze zbiorów Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Jest to płaska torebka na łańcuszku w metalowej oprawie w kolorze złota. Cała powierzchnia korpusu pokryta haftem z drobnych koralików. Na awersie są motywy roślinno-kwiatowe, natomiast na rewersie napis: „NA PAMIĄTKĘ W. T. S. OD D. S. 1835” wpisany w romb w otoczeniu drobnych kwiatów. Torebki paciorkowe są charakterystyczne dla okresu biedermajer, były wykonywane przez kobiety własnoręcznie, przy wykorzystaniu wzorników dostępnych w magazynach mód - mówi Ilona Pulnar-Fredjani, kurator wystawy.

Warto także zwrócić uwagę na dwie torebki pochodzące z Amsterdamu. Pierwsza z nich wykonana z niebeskiego materiału, której metalowa oprawa w centralnej części pokryta została scenką rodzajową zaczerpniętą z obrazów XVII wiecznego holenderskiego malarza Adriana van Ostade pt. "Rozmowy przy kominku". Natomiast oprawa drugiej torebki ozdobiona została sceną nawiązującą do słynnego obrazu "Nocna straż" Rembrandta.

- Ciekawymi torebkami prezentowanymi na wystawie są wykonane przez uchodźców z Afryki Subsaharyjskiej. Przedmioty te w całości powstały z przetworzonych skrawków materiału. Odrębną grupą torebek są pochodzące z różnych stron świata. Bardzo ciekawe i różnorodne są torby afrykańskie, np. te z Afryki Północnej – krajów Magrebu z naturalnej garbowanej skóry dobrej jakości, szyte ręcznie w małych pracowniach, często tłoczone - mówi kurator wystawy. 

Wernisaż wystawy zaplanowany został na piątek 19 lutego o godz. 17.00. Na wernisaż obowiązują zapisy telefoniczne pod nr: 48 36-256-94. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

RADOM to PiS ✈ 08.02.2021 19:03
Suweren niech torebki w muzeum ogląda a Krycha Pawłowicz w Malinowym Zdroju z SOPem się bawi.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama