Policjantka jest znana z tego, że nie przejdzie obojętnie obok ludzkiej tragedii i osób potrzebujących. Bardzo często przygotowuje przed świętami paczki, które później trafiają do najbardziej potrzebujących. Tym razem postanowiła ściąć prawie trzydziestocentymetrowe włosy i oddać je Fundacji „Rak’n’Roll” w ramach akcji „Daj Włos!” i pomóc w ten sposób kobietom po chemioterapii. Peruki z naturalnych włosów są refundowane przez NFZ do wysokości niewielkiego limitu, a ich cena jest wysoka. Dlatego od dziewięciu lat Fundacja pomaga kobietom w trakcie chemioterapii w Programie „Daj Włos!”. Otrzymują one peruki bezpłatnie, z włosów przekazanych od innych kobiet.
Dzięki idei „Rak’n’Roll” kobiety chore na raka zaczęły walczyć o swoją kobiecość w chorobie i o to, aby chorować godnie, leczyć się świadomiej.
















Napisz komentarz
Komentarze