Po dwóch, kolejnych zwycięstwach wydawało się, że radomianie w domowym pojedynku z sąsiadem z tabeli, a więc Jurandem Ciechanów pokuszą się o domowe zwycięstwo. Przez większą część gry wszystko na to wskazywało, ale już końcówka – podobnie, jak i w premierowym starciu z Mazurem Sierpc, należała do rywali.
Seria zwycięstw została przerwana, a podopieczni Mariusza Greli teraz skupiają się na tym, jak zdobyć drugi wyjazdowy komplet oczek w sezonie. Radomianie w niedzielę zmierzą się na wyjeździe z rezerwami Azotów Puławy i będą faworytami starcia. W ekipie rywali grają na co dzień sami młodzi zawodnicy, bez wzmocnień z pierwszej drużyny. Obecnie po sześciu rozegranych pojedynkach puławianie mają na koncie zaledwie trzy oczka, po zwycięstwie nad ostatnim w rozgrywkach SMS-em ZPRP Płock.
Tymczasem po rozegraniu siedmiu serii gier mistrzowskich najlepszym strzelcem pozostaje Adrian Gruszczyński z Uniwersytetu. Radomianin w dotychczasowych meczach zdobył 57 goli i o siedem wyprzedza drugiego Szymona Famulskiego z MKS-u Wieluń.
Początek meczu pomiędzy Azotami, a Uniwersytetem w niedzielę o godz. 16.















Napisz komentarz
Komentarze