W miniony weekend ekipa Cerradu Enei Czarnych Radom walczyła w Zawierciu z tamtejszym Aluronem CMC Wartą. Dużo lepszą pozycję wyjściową do tego spotkania mieli gospodarze, którzy plasowali się na drugim miejscu w tabeli. „Wojskowi” byli na ósmej pozycji. To zawiercianie zdecydowanie lepiej prezentowali się też na parkiecie w sobotnim spotkaniu i zwyciężyli po trzysetowym spotkaniu.
Okazję do rehabilitacji podopieczni trenera Roberta Prygla mieli mieć już w środę. Wtedy mieli podejmować we własnej hali Cuprum Lubin. Pojedynek został jednak odwołany w pierwotnym terminie i przełożony. Powód to wykrycie zakażenia koronawirusem u siatkarza z Lubina.
"W związku z zaistniałą sytuacją, do miejscowego sanepidu zgłoszone zostały wszystkie osoby, które w ostatnim czasie miały kontakt z zakażonym. Znajdują się oni w domowej izolacji. Cała drużyna i sztab pozostaje w stałym kontakcie ze służbą sanitarną i władzami ligi. Zapewniamy, że zakażony zawodnik czuje się dobrze i pozostaje w kwarantannie domowej. Zgłaszane przez niego objawy to bóle mięśni i stawów oraz uporczywy kaszel." - czytamy w komunikacie wydanym przez Cuprum.
W związku z tym kolejny ligowy mecz radomianie rozegrają w niedzielę, 18 października, kiedy to w Sosnowcu zmierzą się z MKS Będzin.















Napisz komentarz
Komentarze