Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 30 grudnia 2025 18:24
Reklama

Noworodek w Oknie Życia

Nowo narodzony chłopiec trafił do Okna Życia Caritas Diecezji Radomskiej. To już trzecie dziecko, które zostało pozostawione w radomskim Oknie Życia. Chłopiec trafił do szpitala.
Noworodek w Oknie Życia

Źródło: fot. Piotr Nowakowski/cozadzien.pl

Noworodek (Michaś – bo takie imię nadały mu siostry) trafił do Okna Życia we wtorek, 29 września. - Sygnał w Oknie Życia dostałyśmy dokładnie o 16.22. Minutę już po pierwszym sygnale byłyśmy przy oknie. Chłopiec nie był wyziębiony, był opatulony w ręczniki, w kocyk. Widać było, że dziecko jest zaraz po porodzie, bo jeszcze było nieumyte i zakrwawione, ale w dobrej kondycji fizycznej – relacjonuje siostra Beniamina, przełożona Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Struga w Radomiu.

Siostry zgodnie z procedurami poinformowały policję i pogotowie, a także Caritas, z którym Zgromadzenie ma podpisaną umowę. Po telefonie sióstr dziecko trafiło do szpitala. O pozostawionym dziecku informowany jest też ośrodek adopcyjny, który natychmiast powiadamia o tym sąd, prosząc jednocześnie o wydanie postanowienia w sprawie zarządzeń opiekuńczych dotyczących dziecka i nadanie mu tożsamości. Sąd wydaje decyzję o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej. Po sześciu tygodniach następuje rozprawa i dziecko trafia do rodziny. W tym czasie biologiczna mama ma prawo zmienić swoją decyzję. Aby odzyskać dziecko, które oddała anonimowo, musi swoje prawa do niego udowodnić.

Pozostawienie dziecka w Oknie Życia daje rodzicom pełną anonimowość. Bez konsekwencji, bez pytań o powód. - Przy oknie nie ma kamer. Po to właśnie są te okna, żeby kobiety mogły urodzić i oddać dzieciątko do adopcji, aby zapewnić im normalny dom. Bez nagonki, bez poszukiwania ze strony policji, aby mogły anonimowo oddać dziecko, a nie mordowały, czy pozostawiały na śmietniku – mówi s. Beniamina.

W Radomiu Okno Życia funkcjonuje od 2009 roku. Chłopczyk jest trzecim dzieckiem, w ciągu tych 11 lat, który trafił do okna. W marcu 2017 roku w oknie pozostawiono dziewczynkę – Faustynkę. Pierwsze dziewczyna z kolei trafiła do okna w 2012 roku. - Do tej pory okno dało schronienie dwóm dziewczynkom. Obie trafiły do adopcji. Liczymy, że Michaś też trafi do dobrej rodziny i będzie miał szczęśliwe dzieciństwo – przyznaje s. Beniamina.

Okno Życia znajduje się w domu Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu przy ul. Struga 31.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Radomianin 01.10.2020 08:39
Okna życia to przeżytek i zacofanie. Nie ma żadnych badań dowodzących, że okno życia w Polsce uratowało bodaj jedno życie. Te, które zostawiają tam dzieci nie są potencjalnymi dzieciobójczyniami. W cywilizowanym państwie takie sprawy załatwia się w szpitalu. Też bez nagonki, za to z pełną opieką medyczną.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
siostra przełożona 30.09.2020 17:47
Jak znam życie,prokuratura i tak będzie ścigać matkę do końca życia. Takie sprawy to u nich najważniejsze. Tak jak aborcja..

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 30.09.2020 14:34
SUPER OKNO I INICJATYWA...pozwala kobiecie wybrać bez tłumaczenia i problemów

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Brawooo 30.09.2020 14:29
Jest to szansa dla dziecka na lepsze życie! Brawo dla kobiety, która postanowiła przekazać dziecko do Sióstr, a nie pozbawiać Go życia!

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 30.09.2020 14:13
Wielki szacun dla tej kobiety

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama