W pierwszym pojedynku Gołda, po dwóch wyrównanych setach pokonała Aleksandrę Frątczak. W pierwszym wygrała 6:4, a w drugim 7:5. Dużo łatwiej radomianka uporała się w ćwierćfinale Tenis
Europe. W nim mierzyła się z Mają Nieradzik z Klubu Tenisowego Zabrze i oddała rywalce jednego gema.
Bardzo emocjonujący przebieg miał również półfinał. W nim Gołda rywalizowała z Dominiką Podhajecką. O ile w pierwszym secie podopieczna Katarzyny Chmielewskiej wygrała łatwo, bo 6:2, tak w kolejnej partii prowadziła już 5:1, ale moment dekoncentracji spowodował, że rywalka Górzyc zmniejszyła straty i było 5:4. Na szczęście decydująca partia należała do Gołdy.
Ta w finale spotkała się ze zdecydowanie najlepszą zawodniczką turnieju – Niemką Sonią Zhiuenbayevak. Ostatecznie to koleżanka zza zachodniej granicy wygrała 6:3 6:1.
Tymczasem w grze podwójnej Gołda, która wystąpiła w parze z Nadią Kulbiej wywalczyła trzecie miejsce. Niezwykle emocjonujący był zawłaszcza półfinał zmagań, w którym para radomsko-szczecińską przegrała z Martyną Mackiewicz i Dominiką Podhajecką. O triumfie rywalek zadecydował supertiebreak, w którym było 10:8.















Napisz komentarz
Komentarze