Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 08:05
ReklamaElmas

RCKiK apeluje. Żołnierze odpowiadają zbiórką krwi

DO RCKiK w Radomiu przybyło kilkudziesięciu żołnierzy z 62. Batalionu Lekkiej Piechoty oraz z Wojskowej Akademii Technicznej. Spontaniczna zbiórka krwi to odpowiedź na apel o dramatycznym braku krwi w Centrum.
RCKiK apeluje. Żołnierze odpowiadają zbiórką krwi

Źródło: fot.czd

O tym, że brakuje krwi Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu apeluje od dawna. Działania przynoszą efekty, bo oddających krew z dnia na dzień przybywa. Ponad 60-osobową grupą do Centrum przybyli w środę 20 maja żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z radomskiej jednostki, wraz z żołnierzami z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. 

- Jeżeli jest dramatyczny apel radomskiej służby zdrowia, nie możemy zachować się inaczej. Nasze motto to "Zawsze gotowi, zawsze blisko" obrona i wspieranie lokalnej społeczności, więc musimy być zawsze pierwsi w takich działaniach - mówi ppłk Łukasz Baranowski, dowódca 62 Batalionu Lekkiej Piechoty.

Nie jest to pierwsza akcja zbiórki krwi z inicjatywy radomskich terytorialsów. Pod koniec kwietnia tego roku żołnierze również oddawali krew, wtedy około 100 osób oddało łącznie ponad 20 l cennego daru. Dodatkowo radomscy żołnierze realizują działania w ramach akcji "Odporna Wiosna", pomagają DPS-om, szpitalom, instytucjom, m.in. w dostarczaniu żywności, środków dezynfekujących. 

- Oddaję krew regularnie. Wydaje mi się, że każdy z nas powinien się dzielić tym czym może. Krew jest czymś co produkujemy bezpłatnie, a może ocalić komuś życie - mówi Małgorzata Nowicka, szer. OT 62. blp w Radomiu.

Pomimo licznych odpowiedzi na apel RCKiK, zarówno żołnierzy jak i mieszkańców - krwi wciąż brakuje, najbardziej grup minusowych. Ważne jest to, że jej oddawanie odbywa się z zachowaniem szczególnych środków ostrożności.

- Cały czas działamy zgodnie z procedurami. Na wstępie jest zbierany wywiad, jest pomiar temperatury. Każdy jest w maseczce, staramy się żeby były zachowane odstępy pomiędzy osobami i wpuszczamy ograniczoną liczbę osób. Działamy tak, aby było to bezpieczne zarówno dla pracowników jak i oddających krew - mówi Krzysztof Radziejowski, z-ca dyrektora ds. medycznych RCKiK w Radomiu. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Radomianka 20.05.2020 17:11
Super! Krew żołnierza uratowała mi życie w radomskim szpitalu w zeszłym roku

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama