Miasto kupiło 10 ładowarek zajezdniowych oraz dwie pantografowe, które zostaną ustawione na pętlach autobusowych na Gołębiowie I oraz na Południu. - Są to ładowarki, które pozwolą może nie na całkowite naładowanie autobusu. Natomiast to ładowanie będzie trwało około 10 minut. Pozwoli to na przejazd mniej więcej 80 km. Zatem autobus nie będzie ładował się na każdej pętli, a co trzy może cztery kursy. To całkowite ładowanie trwa ok. 6 godzin i ono odbywać się będzie na zajezdni MPK - mówi - Dawid Puton, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Ponadto jak informuje MZDiK, pojazdy będą zaopatrzone w dodatkowe źródło energii. Nowością na skalę europejską jest fakt, że będzie ono na gaz ziemny, a nie - jak to zazwyczaj bywa w tego typu pojazdach - na olej napędowy. Ma to pozwolić na zasilanie na przykład ogrzewania nie zmniejszając jednocześnie mocy baterii. Radomskie pojazdy będą zasilane baterią litowo-jonowo-tytanową o mocy 115 kWh. Takie akumulatory charakteryzują się dłuższą żywotnością (gwarancja opiewa na 8 lat). Solarisy oczywiście będą wyposażone w System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. Nowością będą w nich kasowniki dualne - czyli nie z przyciskami, lecz z ekranem dotykowym. W autobusach nie zabraknie również monitoringu czy ładowarek USB. Diodowe wyświetlacze czołowe w pojazdach będą świeciły na biało, co ma zapewnić ich lepszą czytelność dla pasażerów, także tych słabo widzących.
Nowe autobusy we flocie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji, będą jeździły od czerwca na linii numer 1. Za 10 elektrycznych autobusów marki Solaris Urbino 12 (wraz z ładowarkami) miasto zapłaci prawie 32 mln zł.
Zakup elektrycznych autobusów jest realizowany w ramach tzw. projektu multimodalnego.















Napisz komentarz
Komentarze