Koszykarze HydroTrucku po słabym w swoim wykonaniu meczu ulegli w Bydgoszczy Astorii. Gospodarze także nic wielkiego w niedzielnym spotkaniu nie pokazali, ale to oni na swoich kontach zapisali dwa cenne oczka.
O tym pojedynku trzeba, jak najszybciej zapomnieć, a to dlatego, że w środę HydroTruck ponownie wybiegnie na parkiet. Tym razem przeciwnikiem radomian będzie aktualny lider rozgrywek Energa Basket Ligi – Stelmet Zielona Góra.
Uczestnicy europejskich rozgrywek, a więc ligi VTB do hali MOSiR-u zawitają po efektownym zwycięstwie nad Anwilem we Włocławku.
Podopieczni Żana Tabaka w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie i choć ostatnia kwartę przegrali 30:25, to i tak cały mecz wygrali różnicą 16. oczek.
Bardzo dobry występ zanotował wówczas Jarosław Zyskowski. Były zawodnik m.in., Rosy Radom uzyskał 21 punktów, do których dodał siedem zbiórek.
W tabeli EBL Stelmet ma na koncie 37 punktów, a na ten dorobek złożyło się 17 zwycięstw i zaledwie trzy porażki.
Z kolei HydroTruck po porażce z Astorią jest 11., ale wciąż z szansami na grę w fazie play – off.
Spotkanie radomian z zespołem z Zielonej Góry rozpocznie się w hali MOSiR-u w środę o godz. 17.30.















Napisz komentarz
Komentarze