Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 10:46
Reklama

Jest taka ulica: Walerego Przyborowskiego

Kilkudziesięciu patronów radomskich ulic i placów to osoby wielce dla Radomia – jego historii, życia politycznego, gospodarki, kultury – zasłużone. W wielu przypadkach jest jednak tak, że dowiadujemy się, kim byli, w momencie nazwania ich imieniem ulicy, a potem o ich wyjątkowości zapominamy.
Jest taka ulica: Walerego Przyborowskiego

Źródło: fot. Piotr Nowakowski

Walery Przyborowski (1845-1913) urodził się w Domaszkowicach koło Kielc w rodzinie szlacheckiej herbu „Sulima”. Jego ojciec był nauczycielem i byłym księdzem katolickim, który przeszedł na luteranizm.

Przyborowski uczył się w gimnazjach w Kielcach i Radomiu. Już jako młody chłopak zaangażował się w walkę o niepodległość. Jako osiemnastolatek uciekł ze szkoły razem z kolegami i zaciągnął się do powstania styczniowego. Walczył w oddziałach gen. Mariana Langiewicza i płk. Zygmunta Chmieleńskiego. W jednej z potyczek został ranny. Po powstaniu dostał się do carskiej niewoli. Rekonwalescencję przeszedł w Krakowie, a potem powrócił do Radomia i tu skończył gimnazjum. W 1868 r. zaczął studia w Szkole Głównej w Warszawie na wydziale filologiczno-historycznym. W 1872 r. poślubił starszą od siebie wdowę Bronisławę Blum.

W 1880 r. został współwłaścicielem „Kuriera Codziennego”, a w latach 1885-1886 redagował pismo „Chwila” Był jednocześnie redaktorem kroniki zagranicznej w „Przeglądzie Tygodniowym”. Na tym polu nie odniósł dużych sukcesów, ponieważ przedstawiany tam program ugody z caratem, nie był dobrze odbierany przez czytelników.

Współpracując z „Przeglądem Tygodniowym”, opublikował swoje pierwsze romanse tendencyjne: „Hinda” (1869),
„Życie za marzenie” (1871) oraz „Na mogile” (1873). Pierwsza powieść historyczna Przyborowskiego, adresowana do młodzieży, ukazała się w 1881 r. („Bitwa pod Raszynem”). Po tej książce opublikował następne powieści cieszące się powodzeniem wśród młodzieży, była to m.in.: powieść „Szwedzi w Warszawie” (1901), „Noc styczniowa” (1903), „Rycerz bez skazy i trwogi” (1913), „Szwoleżer Stach” (1900), „Upiory” (1902). Bardzo często powieści historyczno-przygodowe dla młodzieży publikował pod pseudonimem Zygmunt Lucjan Sulima. Pod pseudonimem także ukazał się jego „Pamiętnik powstańca z 1863 roku”, a także „Wspomnienia ułana z 1863 roku”. 

Przyborowski opublikował także kilka prac historycznych, które dotyczyły powstania styczniowego: „Historia dwóch lat 1861/1862” (1892 – 1896), „Ostatnie chwile powstania styczniowego” (1887 – 1888), „Dzieje 1863 r.” (1897).

W latach 1900-1906 pracował jako nauczyciel historii i literatury w radomskiej Szkole Handlowej kierowanej przez Prospera Jarzyńskiego. Był lubiany przez uczniów, ale jego asekurancka postawa i brak zaangażowania w walkę o szkołę polską nie były akceptowane. W swoich książkach dotykał głównie  tematyki insurekcji kościuszkowskiej, wojen napoleońskich i czasów
Księstwa Warszawskiego. Jego książki przypominały młodym Polakom fragmenty narodowej historii, wzmacniały uczucia patriotyczne i z tego powodu ich twórca stawał przed sądem. Był też krytykowany za bardzo powierzchowne traktowanie obrazu epoki. Jednak jego styl pisarski, wartka akcja wydarzeń i malowniczość opisów zyskały mu rzesze czytelników.

Twórczość Przyborowskiego to z jednej strony krytyka złego przygotowania i bezsensowności zrywu
1863 r., z drugiej - negatywna opinia na temat pozytywizmu, który jego zdaniem zabijał ducha walki w narodzie.

Równocześnie Walery Przyborowski cieszył się sławą wiarygodnego historyka epoki powstania styczniowego. Była to jego pasja i tę pracę cenił sobie najbardziej. Kupował i gromadził archiwalia tego okresu, zbierał relacje uczestników wydarzeń, odwiedzał miejsca bitew i potyczek. Zdobyta wiedza posłużyła mu do napisania opracowania tego tematu w piętnastu tomach.

Zmarł 13 marca 1913 r. w Warszawie, rok przed wybuchem Wilekiej Wojny, która dała Polsce szansę na wywalczenie wytęsknionej niepodległości.

Został pochowany na cmentarzu ewangelickim, skąd po pewnym czasie przeniesiono jego prochy na cmentarz Powązkowski. Tablica pamiątkowa ku jego czci wmurowana jest w ścianę domu przy ul. Reja 4, gdzie mieszkał i tworzył.

***

Korzystałam z książek:

Izabelli Mosańskiej „Zasłużeni dla Radomia i okolic patroni radomskich ulic, czyli co wypada wiedzieć o swoim mieście...; Radom 2010.
„Radomskie wędrówki regionalne. Wydarzenia, ludzie, zabytki, dziedzictwo kulturowe, przyroda” pod red. Janusza Pulnara, Radom 2000.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

truck driver 16.12.2019 01:38
Ciekawy artykuł. Szkoda tylko że (w przeciwieństwie do innych tekstów z tego cyklu) nie ma nawet słowa gdzie ta ulica się znajduje...

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama