Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 14:29
Reklama

Bezcenne zabytki z nielegalnych poszukiwań

Elementy uzbrojenia oraz ozdób z epoki brązu i żelaza, przekazała Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, radomska delegatura Mazowieckiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Bezcenne przedmioty datowane są na VI wiek przed naszą erą.
Bezcenne zabytki z nielegalnych poszukiwań

Źródło: fot. Szymon Wykrota

Przekazane przedmioty nie pochodzą z ekspedycji archeologicznych prowadzonych przez Urząd Ochrony Zabytków czy radomskie muzeum. Odkryto je podczas nielegalnych poszukiwań. - To, że się cieszymy tymi znaleziskami to zasługa w pewnym rodzaju przypadku. Prawdopodobnie te zabytki pochodzą z nielegalnych poszukiwań przy użyciu wykrywacza metali - przyznaje Witold Bujakowski, kierownik radomskiej delegatury MWUOZ. - Możemy powiedzieć ogólnie o zabytkach, ale nie może nic powiedzieć o kontekście archeologicznym. Cieszymy się samym zabytkiem, natomiast archeolog dużo więcej by powiedział, gdyby założone były tam jakieś wykopy, znalazłby kontekst archeologiczny, a nasza wiedza byłaby niewspółmiernie większa niż cieszenie się samym zabytkiem. Stąd też apel do przyszłych poszukiwaczy, żeby zaprzestali tych nielegalnych poszukiwań a zaczęli to koordynować razem ze służbami konserwatorskimi – zaapelował.

Do radomskiego muzeum trafiły fragmenty broni i ozdób z epoki brązu, które zostały znalezione w okolicach Stawiszyna w powiecie białobrzeskim. Były ukryte w glinianym naczyniu. Bransolety natomiast należą do kultury łużyckiej okresu epoki żelaza. Były ukryte w ziemi. - Jest to znalezisko unikatowe. Podobne bransolety nie występowały w znaleziskach grobowych, były produkowane specjalnie na święta dla osób wysokich rangą w danej społeczności i stanowiły często część znalezisk wotywnych, czyli ofiary dla bóstw - mówi Małgorzata Cieślak-Kopyt, kierownik działu Arecheologii Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.

Poza bransoletą do muzeum trafiły także dwa nagolenniki. - Może nie wyglądają one widowiskowo, ponieważ są pokryte złośliwą patyną. Patyna ta powstała prawdopodobnie dlatego, że nagolenniki były składane do wody i też było to znalezisko wotywne – tłumaczy Małgorzata Cieślak-Kopyt.

Przekazane radomskiemu muzeum przedmioty datowane są na VI wiek przed naszą erą. Muzeum nie zdradza miejsca odnalezienia bransolet. Planowane jest zorganizowanie ekspedycji archeologicznej i – jak tłumaczy muzeum – jest wielce prawdopodobne, że uda się odnaleźć więcej podobnych przedmiotów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

kroks 22.10.2019 15:09
Z tego co widziałem jakieś parę dni temu na pewnym youtubowym kanale zajmującym się detektorystyką to znalazcy zgłosili znalezisko do konserwatora zabytków z potwierdzeniem że na stanowisku jest jeszcze wiele ciekawych odczytów, w odpowiedzi usłyszeli Nie mamy pieniędzy na prowadzenie badań, po usłyszenie tych słów padł nawet pomysł że sami zrobią zrzutę na archeologa żeby po prostu zobaczyć co tam się kryję, nie dla chęci zysku tylko z ciekawości i chęci odkrycia zapomnianego. A teraz robią z nich nie wiadomo jakich bandytów

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 21.10.2019 18:38
uczciwi ludzie oddali, a wy z nich przestępców robicie. Niewdzięcznicy z tych archeologów... ale jak oni łamią prawo i wnioski cywilne o wydanie pozwolenia na poszukiwania zabytków bezprawnie na policję wysyłają, a potem komisyjnie takie "donosy" Policja musi niszczyć, to już sie nie pochwalili archeosygnaliści

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama