Wprawdzie statystyki meczu HydroTruck-u ze Stalą nie były prowadzone, ale udało nam się ustalić, że w swoim debiucie Efe Odigie zdobył dla radomian osiem punktów.
- Zwłaszcza w ataku był zagubiony. Te nowe zagrywki jeszcze mu się myliły, ale widać w nim potencjał. Czas będzie pracował na jego korzyść – powiedział Robert Witka.
Za to dużo lepiej center zaprezentował się defensywie. - Zagrał około 20-25 minut i widać było, że grozi blokiem. Ponadto jest silny na nogach i na tle rywali ze swojej pozycji prezentował się dość dobrze – podsumował opiekun HydroTrucku.
















Napisz komentarz
Komentarze