Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 18:30
Reklama

Jest taka ulica: Ks Andrzeja Łukasika

Jest taka ulica: Ks Andrzeja Łukasika

Źródło: Fot. Artur Sandomierski

Ulica ks. Andrzeja Łukasika

Borki

Między ul. Maratońską a Tartaczną, równoległa do ul. Wierzbickiej

 

Andrzej Łukasik urodził się w listopadzie 1898 roku we wsi Podlesie na Lubelszczyźnie, w rodzinie rolników. Kształcił się początkowo w gimnazjum w Zamościu, a potem uczęszczał do szkoły realnej w Lublinie. W 1918 wstąpił do seminarium duchownego w Sandomierzu, gdzie sześć lat później otrzymał święcenia kapłańskie.

Początkowo pracował jako wikariusz w parafiach w Policznej i Białaczowie, a od 1928 roku w radomskich kościołach: Najświętszego Serca Jezusowego na Glinicach, Opieki Najświętszej Marii Panny i Świętego Jana Chrzciciela. W dwudziestoleciu międzywojennym był, w stopniu kapitana, kapelanem 72 Pułku Piechoty Wojska Polskiego.

W 1939 roku powierzono mu organizację parafii na osiedlu Borki; był tam proboszczem do 1980. Mimo, że budowa kościoła Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus pochłaniała wiele wysiłku, ks. Łukasik poświęcał bardzo dużo czasu sprawom duszpasterskim. Zajmował się katechizacją dzieci i młodzieży w szkołach i poza nimi. Roztaczał opiekę nad biednymi – w szczególności wysiedlonymi w czasie okupacji – organizując dla nich dożywianie. Był niezmordowanym krzewicielem trzeźwości wśród młodzieży i dorosłych.

Cieszył się wielkim szacunkiem i zaufaniem radomian, co spowodowało, że w latach 1945-1949 zasiadał w Miejskiej Radzie Narodowej.

Ks. Łukasik był kanonikiem gremialnym kapituły w Sandomierzu. W 1951 roku, w okresie stalinowskim, na mocy wyroku Wojskowego Sądu Wojewódzkiego w Kielcach, został skazany na dwa i pół roku więzienia za rzekomą współpracę z nielegalną organizacją, działającą przy kościele i za to, że nie doniósł komunistycznym władzom na niepodległościową działalność grupy Orzeł Biały. Kara została częściowo darowana i ks. Andrzej Łukasik wyszedł na wolność w sierpniu 1951, wracając do pracy kapłańskiej w swojej parafii. W 1952 prezydent Polski formalnie zawiesił wykonywaną karę więzienia z utrzymaniem w mocy dodatkowej kary utraty praw publicznych i obywatelskich praw honorowych.

Ks. Andrzej Łukasik zmarł 14 lipca 1980 roku w Radomiu. Pochowany jest na cmentarzu przy ul. Limanowskiego.

25 czerwca 1992 roku Rada Miejska Radomia nadała imię ks. Łukasika ulicy na Borkach.

W 2004 roku, po 53 latach, na wniosek Związku Byłych Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego i przy poparciu Prokuratury Okręgowej unieważniono wyrok, uznając działalność księdza za walkę o niepodległość Polski.

nika

 

 

Korzystałam z wydawnictwa Izabelli Mosańskiej „Zasłużeni dla Radomia i okolic patroni radomskich ulic, czyli co wypada wiedzieć o swoim mieście...”, Radom 2009

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Anonim 02.12.2018 21:17
Kiedy ktoś napisze o ostatniej ulicy i zapomnianej Hermanowicz kiedyś ta ulica podlegała do Jedlnia Letnisko gdyby tak było do teraz dawno by była droga do ul kozienickiej a tak o drogę walczymy 15 lat i mają nas wszyscy w ZADZIE

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 02.12.2018 21:57
Marek Szary wam wybuduje.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Jerzy Kutkowski 02.12.2018 10:22
Wasze zdjęcie nie przedstawia ks. Andrzeja Łukasika

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama