Przed dwoma tygodniami drużyna Jacka Skroka dosyć niespodziewanie przegrała na Śląsku 1:3 i postawiła się w trudnej sytuacji przed meczami rewanżowymi. Jednak świąteczna przerwa dobrze wpłynęła na nasze siatkarki, które w sobotę zagrały poprawne spotkanie i bez większych problemów pokonały rywalki z Gliwic.
Radomka miała problemy tylko w pierwszych fazach setów. W każdej partii premierowy punkt zdobywały przyjezdne, ale po chwili to gospodynie wychodziły na prowadzenie. W pierwszym secie dosyć długo utrzymywał się wynik remisowy, dopiero w samej końcówce Radomka wrzuciła wyższy bieg i wygrała tę partię 25:20.
W drugim secie podopieczne Jacka Skroka szybciej narzuciły swój styl i zbudowały bezpieczna przewagę, a ostatecznie i tak wygrały 25:20. W trzeciej partii siatkarki z Gliwic zabrały się za grę i odrobiły straty z początku seta. Jednak w drugiej fazie tej odsłony meczu to Radomka zbudowała bezpieczna przewagę i wydawało się, że szybko wygra to spotkanie. Jednak w końcówce AZS odrobił pięć punktów i doprowadził do gry na przewagi. Na szczęście w kluczowych momentach lepsze okazały się siatkarki z Radomia, które wygrały tego seta 26:24 i całe spotkanie 3:0.
Po tym zwycięstwie E. Leclerc Radomka Radom doprowadziła do remisu w tej rundzie play-off 1:1. Trzecie, decydujące, spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę, 8 kwietnia o godz. 18 w radomskiej hali MOSiR-u. Telewizyjną transmisję z tego pojedynku będą mogli Państwo obejrzeć na portalu CoZaDzien.pl
E. Leclerc Radomka Radom – KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:0 (25:20, 25:20, 26:24)
Radomka: Przepiórka, Biała, Ponikowska, Szczepańska, Borawska, Kubacka, Samul (l) oraz Miechowicz, Pelczarska, Śmieszek, Molenda















Napisz komentarz
Komentarze