Na terenie ligowego outsidera o punkty nie było tak łatwo. Gospodarze wiedzieli, że mecz z Uniwersytetem może być ostatnim dzwonkiem w walce o ligowy byt, dlatego wyszli na to spotkanie podwójnie zmotywowani. To było widoczne zwłaszcza w pierwszej połowie meczu, kiedy Viret odrobił straty i do szatni zszedł z trzypunktowym prowadzeniem. Na szczęście w przerwie meczu nasza drużyna przeanalizowała sytuację i odwróciła losy spotkania.
Druga połowa należała do naszych szczypiornistów. Zacięta walka o każdy punkt pozwoliła nam odrobić straty i wyjść na prowadzenie. Swoją cegiełkę dołożył także bramkarz, Łukasz Sulima, który świetnie spisywał się między słupkami. Przewaga Uniwersytetu rosła, a nasi zawodnicy czuli się coraz pewniej. Ostatecznie Uniwersytet zwyciężył 31:24.
Uniwersytet Radom zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli rozgrywek I ligi piłkarzy ręcznych z 20 punktami na koncie. Nasi zawodnicy tracą tylko dwa punkty do dziesiątego KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W sobotę, 17 marca, o godz. 18 w hali radomskiego UTH nasza drużyna podejmie ASPR Zawadzkie.
Viret CMC Zawiercie - KS Uniwersytet Radom 24:31 (16:13)
Uniwerystet: Mroczek 7, Kubajka 6, Gruszczyński 5, Włoskiewicz 4, Jurgilewicz 3, Kiraga 2, Socha 1, Pawelec 1, Pomiankiewicz 1, Banaczek 1, Hernik, Misalski, Sulima, Stanik, Afanasjev.















Napisz komentarz
Komentarze