Michał Filip w drugim secie pojedynku z Cuprum Lubin opuścił parkiet z podejrzeniem urazu stawu skokowego. Podstawowy atakujący naszego zespołu przechodzi właśnie kompleksowe badania. Dokładna diagnoza dotycząca jego osoby będzie znana dziś wieczorem, bądź jutro rano.
Z kolei Kamil Kwasowski, który wypadł z gry tuż przed meczem na Dolnym Śląsku, odwiedził już gabinet lekarski. Przyjmujący naszego zespołu ma krwiaka na oku i wypadnie z gry na czas bliżej nieokreślony. Kiedy Kwasowski wróci do gry? To zależy tylko i wyłącznie od tego, w jakim tempie krwiak będzie się wchłaniał. Do tego czasu zawodnik będzie wykluczony z udziału w treningach z zespołem.
Dobre wiadomości spływają natomiast ze Słowenii. Dejan Vincić, według najnowszych raportów lekarskich, jest już zdrowy i wkrótce wróci do Radomia. Jeśli klubowy lekarz potwierdzi dobre wyniki słoweńskiego rozgrywającego, Vincić wróci do treningów i powalczy o szybki powrót do jak najlepszej formy.
















Napisz komentarz
Komentarze