ROSA Radom ma już za sobą pierwsze zwycięstwo w sezonie Ligi Mistrzów, ale radomianie nie zamierzają spocząć na laurach. "Smoki" już dziś o godz. 18.30 czeka kolejne ogromne wyzwanie. Tym razem ich rywalem będzie ekipa SIG Strasbourg, która zajmuje 5. miejsce w tabeli naszej grupy. Francuzi to krajowy potentat, który regularnie miewa... pecha. W ostatnich pięciu latach koszykarze ze Strasburga pięciokrotnie dochodzili do finału Mistrzostw Francji, jednak za każdym razem przegrywali w najważniejszej rywalizacji, niezależnie od tego, kto był ich rywalem.
Atut własnej hali
Na arenie międzynarodowej SIG nie jest już tak mocna, choć Francuzi mogą pochwalić się grą w finale Eurocup, w którym lepsi okazali się koszykarze Galatasaray. W aktualnym sezonie Strasburg radzi sobie przeciętnie - na koncie ma trzy zwycięstwa i dwie porażki, w tym jedną po dogrywce. Za dobry prognostyk dla naszego zespołu możemy uznać fakt, że Francuzi obydwu porażek doznali na wyjazdach. Miejmy nadzieję, że dziś przedłużymy złą passą SIG-u i po raz drugi będziemy cieszyć się z międzynarodowego zwycięstwa. Pojedynek zapowiada się niezwykle interesująco dlatego, że goście to drużyna świetnie rzucająca z dystansu, natomiast radomianie dobrze radzą sobie w walce pod koszem. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego z pewnością postarają się to wykorzystać.
ROSA Radom obecnie zamyka tabelę swojej grupy, ale jak wszyscy dobrze wiemy, na dostojnym dworze możnych europejskich gigantów, jesteśmy jedynie kopciuszkiem. Podopiecznym Wojciecha Kamińskiego nikt nie zarzuci jednak, że poddają się bez walki. Naszych szans ponownie będziemy więc upatrywać w niezłomnych charakterach i ogromnych ambicjach "Smoków". ROSA marzy o zwycięstwie tym bardziej dlatego, że spotkaniem z francuskim klubem zakończymy serię czterech meczów przed własną publicznością. Kibiców, którzy zawsze gorąco zagrzewają do walki naszych koszykarzy, należy więc pożegnać godnie.
Powrót Trojana
Powrót Trojana
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, sporym wzmocnieniem będzie z pewnością powrót Jarosława Trojana. Center wrócił do treningów i jest gotowy do gry, dzięki czemu trener Wojciech Kamiński będzie miał większe możliwości manewrów. Oprócz tego nasz skład wzmocnią zapewne młodzi zawodnicy, z Szymonem Szymańskim na czele. W drużynie gości zobaczymy m.in. Amerykanina z polskim paszportem, Davida Logana, który jest czołową postacią swojego zespołu. Wyjściowa piątka SIG jest mocno międzynarodowa, oprócz Logana tworzą ją Chorwat, Amerykanin, Gruzin i Francuz.
Indywidualni pionierzy
Ciekawie wypada natomiast porównanie statystyk koszykarzy obydwu zespołów. Dumą dla "Smoków" jest wysoka pozycja Kevina Puntera wśród najlepiej punktujących zawodników. Amerykanin jest trzeci w tej klasyfikacji, a najlepszy strzelec gości, David Logan, dopiero czternasty. W zbiórkach bryluje natomiast Louis Labeyrie ze Strasburga (2. miejsce, 44 ogółem, 8.8 na mecz), ale kroku dotrzymuje mu piąty Michał Sokołowski z wynikiem 38 zbiórek (7.6 na mecz). W Radomiu obejrzymy także pojedynek dwóch najczęściej odbierających piłkę zawodników - Jeremy'ego Leloupa (14, 2.8 na mecz) i Kevina Puntera (13, 2.6 na mecz). Dobrze w tej statystyce wypada również siódmy Michał Sokołowski z wynikiem 9 przechwytów (1.8 na mecz). Jeśli chodzi o zespół gości, należy zwrócić uwagę również na Zacka Wright'a, który jest siódmym najlepiej asystującym zawodnikiem w Lidze Mistrzów i Dariona Atkinsa, który trafia aż 60% rzutów za trzy. Niestety w tych kategoriach wciąż brakuje nam koszykarzy, którzy równaliby do wyników Strasburga.
Początek spotkania już dziś o godz. 18.30 w hali radomskiego MOSiR-u. Dla tych z Państwa, którzy nie będą mogli stawić się w hali przy ul. Narutowicza 9, przeprowadzimy relację LIVE z tego meczu w naszym serwisie.















Napisz komentarz
Komentarze