O taką możliwość zapytaliśmy bezpośrednio Andrzeja Kielskiego, dyrektora Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu bowiem to podlegli mu pracownicy zajmują się uzupełnianiem opału w dotychczas wystawionych koszach.
- Rozważamy taką możliwość, ale nie będę ukrywał, że najbardziej zależy to od naszych możliwości finansowych. Do uzupełniania opału w dotychczas ustawionych koszach zużywamy w ciągu 16 godzin ponad tonę mieszanki koksu i węgla - mówi Andrzej Kielski.
Przypomnijmy, ogrzać można się obok następujących przystanków autobusowych: 25 Czerwca / Skłodowskiej-Curie (w kierunku dworca PKS, obok wieżowca); Józefów / Szpital (w kierunku centrum miasta, przy ulicy Aleksandrowicza); Lekarska / Szpital (w kierunku dworca PKP, obok przychodni szpitalnych); Malczewskiego / Kelles-Krauza (w kierunku ulicy Reja, przy firmowym punkcie MZDiK); Okulickiego / Rondo (w kierunku Zamłynia, w pobliżu dawnego zakładu płytek); Poniatowskiego / Dworzec PKP (w kierunku Borek, między obydwoma przystankami); Struga / 25 Czerwca (w kierunku osiedla Gołębiów I, w rejonie sklepu Witamina); Struga / 25 Czerwca (w kierunku centrum miasta, w pobliżu przychodni i targowiska); Traugutta / Dworzec PKP (w kierunku centrum miasta, przy firmowym punkcie MZDiK); Traugutta / Piłsudskiego (w kierunku dworca PKP, naprzeciwko Liceum Czachowskiego).
Poza wymienionymi miejscami kosze z rozpalonym koksem stanęły niedawno też przy przystankach na osiedlu Południe. W tym przypadku odpowiada za nie Spółdzielnia Mieszkaniowa Południe.













