
- Będziemy przygotowywać się na swoich obiektach. Nie jedziemy na obóz, bo nie ma takiej potrzeby. - powiedział w niedawnej rozmowie z naszym serwisem trener Delty.
Do kadry ma dołączyć kilka nowych zawodniczek. My jednak postanowiliśmy porozmawiać z jedną z liderek Delty Radom, Dominiką Kłosiewicz. O zbliżającym się sezonie oraz ubiegłorocznej kontuzji, postanowiła opowiedzieć nam, w krótkiej rozmowie.
Adam Kurasiewicz: Jak się czujesz po zeszłosezonowej kontuzji barku?
Dominika Kłosiewicz (Delta Radom) : Osobiście czuję się dobrze, jednak znów mnie czeka kolejna wizyta u lekarza, który oceni mój stan zdrowia. Wraz z trenerem załatwiam sprawy związane z rehabilitacją. Czuję, że wszystko z moim barkiem jest dobrze, ale to na ile jest "sprawny" powinny pokazać moje pierwsze treningi z zespołem.
Czy zdążyłaś wypocząć przed zgrupowaniem? I czy odczuwasz "głód" piłki ręcznej?
- Czekałam bardzo na to, aż zacznie się nowy sezon. Mam nadzieję, że przygotowania dadzą nam bardzo dużo i w tym sezonie zajmiemy jak najlepsza lokatę. Nie ukrywam, że chciałabym bardzo awansować, ale to takie moje ukryte pragnienie.
Jak przebiegają treningi oraz czego Ty oczekujesz od przyszłego sezonu?
- Co do treningów, to byłam dopiero na jednych zajęciach, także niewiele powiem. Jestem jednak pewna, że trener wszystko dobrze przemyślał i będziemy świetnie przygotowane do sezonu. Poza tym, poszerzył się skład, wiec będzie to kolejny mocny aspekt, który zapewne będzie naszą siłą w rozgrywkach.














