Radomska Straż Miejska już od pierwszych opadów śniegu odnotowuje zgłoszenia mieszkańców o niesprzątniętych chodnikach.
- Strażnicy interweniowali w tej kwestii kilkakrotnie i wystawili mandaty właścicielom posesji. Odnotowujemy więcej zgłoszeń od mieszkańców osiedli domków jednorodzinnych. W centrum miasta większość ulic jest uprzątnięta - informuje Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Przypomnijmy, że to właściciel, zarządca lub miasto odpowiada za odśnieżanie chodników przed posesjami. Za niespełnienie tego obowiązku grozi nawet 500 zł mandatu.
Jednak prawo prawem, a w naszym mieście nadal znajdziemy wiele ulic, na których można bez problemu wywinąć orła. Śliskie i oblodzone ciągi pisze można zaobserwować najczęściej na obrzeżach naszego miasta, np. na osiedlu Żakowice, Jeżowa Wola, Południe. Choć takie przypadki zdarzają się także i w centrum, np. na ul. Wolność czy Rwańskiej.




- Niedawno wybrałam się na zakupy. Ulica Rwańska była nieodśnieżona i poślizgnęłam się. Upadek był dość bolesny, a ręka bolała przez kilka dni. Nie wiem, dlaczego w samym centrum chodniki są tak niebezpieczne dla pieszych - żali się Karolina, studentka z Radomia.
Gdy dojdzie do takiego incydentu, należy poinformować Straż Miejską. Mieszkańcy naszego miasta mają możliwość zgłaszania miejsc, które nie zostały odśnieżone, pod bezpłatnym numerem telefonu 986.
- Należy dzwonić do Straży Miejskiej w celu zgłoszenia interwencji. Wówczas na daną ulicę zostanie wysłany patrol, w celu ustalenia odpowiedzialnego za brak wypełnienia obowiązku odśnieżania. Właściciel czy zarządca ma obowiązek usunąć zamarznięte błoto pośniegowe. Ponadto osoba poszkodowana może dochodzić swoich roszczeń od właściciela budynku w celu odszkodowania - podkreśla rzecznik.














