- W tym roku Narodowy Fundusz Zdrowia zmniejszył nam kontrakt o blisko 5,4 mln zł. Jeśli ktoś w funduszu myślał, że te pieniądze wystarczą na zaspokojenie potrzeb południowego Mazowsza, to bardzo pomylił się w swoich obliczeniach. W sumie nadwykonania szpitala na Józefowie, jak i lecznicy przy ulicy Tochtermana, to kwota około 11,7 mln zł. Wykonaliśmy swoją pracę i chcemy za nią uczciwej zapłaty. Jako WSS ponieśliśmy duże koszty, związane zarówno z wypłatami dla personelu, jak i środkami medycznymi. Nie możemy sobie pozwolić na tak duże straty - tłumaczy Bożenna Pacholczak, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.
Władze szpitala na Józefowie zapowiedziały, że jeśli otrzymają od NFZ-u definitywną odmowę zapłaty za nadwykonania, to złożą pozew do sądu.
- Wcześniej mieliśmy również do czynienia z podobnymi sytuacjami. Wszystkie sprawy skierowane przeciwko funduszowi wygraliśmy. Nie możemy pozwolić sobie na to, aby ciągle finansować NFZ. Tu chodzi o dobro ludzi. Trudno powiedzieć np. osobie po wypadku, że nie zostanie przyjęta na oddział i musi poczekać kilka tygodni, bo skończył nam się kontrakt. W tym wszystkim najważniejszy jest chory i jego rodzina - dodaje Bożenna Pacholczak.
Do sprawy będziemy wracać.
