Podczas piątego dnia teatralnego festiwalu zaprezentowały się grupy z Polski i Francji. Pierwsza wystawiła sztukę na podstawie opowiadania Gombrowicza pt. "Zbrodnia z premedytacją", a druga w oparciu o osobiste zapiski pisarza sztukę "Czekając na Nobla". Spotkały się wiec świat kreacji Gombrowicza i jego życie prywatne.

GALERIA ZDJĘĆ ZE SPEKTAKLU "ZBRODNIA Z PREMEDYTACJĄ"




W przedmowie do "Pamiętnika z okresu dojrzewania" Gombrowicz tak pisze o tym opowiadaniu: „Zbrodnia z premedytacją” jest już bardziej skomplikowana. Syn wcale nie zamordował ojca. Ojca w ogóle nikt nie zamordował. Syn dusi trupa dopiero wtedy, gdy sędzia śledczy doprowadza go do szału. Sędzia zgrywa się przez cały czas, a rodzina także częściowo się zgrywa. Nie trzeba przerażać się nadto demonizmem sędziego i syna, gdyż nowela ma raczej charakter intelektualny. Szło o pokazanie dwuznaczności uczucia i tego, jak sztuczna i fałszywa sytuacja dobywa z ludzi rzeczy okropne, o których im się nie śniło. (PS. Rodzina rzeczywiście kochała ojca, a wszyscy pozamykali się na klucz z podświadomego strachu i wstydu przed śmiercią, której zbliżanie się przeczuwali. Bardzo trudno objaśniać, gdy się nie wie, co właściwie może być niejasne.)"
GALERIA ZDJĘĆ ZE SPEKTAKLU "CZEKAJĄC NA NOBLA"

















