To już kolejna burza polityczna w Radomiu na linii Platforma Obywatelska - Prawo i Sprawiedliwość. Tym razem poszło o nowy podział statystyczny Mazowsza w perspektywie finansowej Unii Europejskiej na lata 2014 - 2020. W dyskusji nad tym, kto pierwszy wpadł na ten pomysł, nie zabrakło ostrej wymiany zdań.
RED
22.01.2013 19:08
Przypomnijmy: 15 stycznia radomscy politycy Prawa i Sprawiedliwości na konferencji prasowej zaproponowali m.in., aby region radomski został wydzielony z dotychczasowego podziału statystycznego województwa mazowieckiego, co w przyszłości pozwoli na ubieganie się o pieniądze z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej w ramach nowej perspektywy finansowej UE na lata 2014-2020. Zdaniem parlamentarzystów PiS-u ewentualne pozyskanie dodatkowych środków będzie miało ogromny wpływ na rozwój miasta i całego regionu.
Tymczasem w piątek 18 stycznia Platforma Obywatelska przedstawiła swoje pomysły, które mają dać byłemu województwu radomskiemu dodatkowe fundusze z UE. Ponownie pojawiła się idea wydzielenia Radomia i regionu z dotychczasowego podziału statystycznego Mazowsza i pozyskanie pieniędzy z programu Polski Wschodniej.
Kto zatem jest autorem tej koncepcji i komu należą się laury w razie sukcesu?
- Ten pomysł od samego początku jest autorstwa Platformy Obywatelskiej - podkreśla Andrzej Łuczycki, radny sejmiku województwa mazowieckiego z ramienia PO. - Po raz pierwszy tę ideę przedstawiłem na moim blogu. Nie dziwię się, że politycy PiS-u sięgają po czyjeś pomysły. Od kilkunastu miesięcy zajmują się tylko i wyłącznie katastrofą smoleńską i przekonywaniem, że był to zamach. Teraz są po prostu wyjałowieni intelektualnie. Politycy PiS-u nie mają w ogóle pomysłu na Radom, nie wiedzą, jak ograniczyć bezrobocie, nie potrafią pomóc kupcom z ulicy Żeromskiego. Podkradanie pomysłów innych jest naganne i mało etyczne. Jeśli muszą to już robić, to niech chociaż podają autora danej koncepcji.
- Platforma jest śmieszna - twierdzi poseł Zbigniew Kuźmiuk z Prawa i Sprawiedliwości. - Tego typu pomysły pojawiły się zaraz po naszym wstąpieniu do Unii Europejskiej. Już w 2007 roku było jasne, że z biegiem lat Warszawa będzie zawyżała statystyki całego województwa mazowieckiego i regiony biedniejsze, takie jak Radom, w kolejnych perspektywach finansowych będą dostawały mniej pieniędzy. PO nie może sobie przypisywać żadnych własności intelektualnych do tych pomysłów. Politycznie za całe Mazowsze odpowiada PO z PSL i to politycy tych ugrupowań muszą podjąć konkretną decyzję, co do przyszłości naszego regionu. My, jako PiS tylko inspirujemy. Jesteśmy ugrupowaniem, które ma dobre pomysły dla naszego miasta.
Kto w tym sporze ma rację? Zapraszamy do komentowania.