Głos w sprawie zabrał także prezydent Andrzej Kosztowniak. On również wystosował do Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika pismo z prośbą o rozważenie możliwości przeniesienia Muzeum Kolejnictwa do Radomia. Prezydent podał także argument finansowy, związany z niższymi koszty utrzymania placówki w naszym mieście.
"Jestem pewien, że w przypadku zainteresowania tym pomysłem Pana Marszałka, znajdziemy w Radomiu godne miejsce na ulokowanie Muzeum" – pisze prezydent Andrzej Kosztowniak, proponując spotkanie z marszałkiem w celu bliższego omówienia tej kwestii.
Jak udało nam się dowiedzieć w biurze prasowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, do tej pory poza radomskim stowarzyszeniem i prezydentem Radomia oficjalnie nie występowały w tej sprawie władze innych miast. Na ostatniej sesji sejmiku województwa jeden z radnych zaproponował także Ostrołękę. Aktualnie przygotowujemy pismo zwrotne do Stowarzyszenia Radomskie Inwestycje.- Trudno rozpatrywać propozycję stowarzyszenia w kategorii szans Radomia i ewentualnych warunków, które musiałby zostać spełnione. W tej chwili nie są prowadzone w tej kwestii żadne rozmowy. Priorytetem jest Warszawa z dotychczasową siedzibą muzeum przy ul. Towarowej. Rozpatrywane są powtórnie propozycje PKP, dotyczące lokalizacji zamiennych. Ostateczne decyzje w tej sprawie podejmować będzie zarząd Województwa Mazowieckiego w porozumieniu z dyrekcją muzeum i ostatecznie sejmik województwa - tłumaczy Joanna Czechowicz - Bieniek z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
