Pogoda sprzyja plażowaniu i kąpielom. Sanepid w tym okresie kontroluje miejsca, oficjalnie zgłoszone przez zarządców jako kąpieliska. Od wczoraj na zalewie na Borkach od strony ulicy Bulwarowej obowiązywał zakaz kąpieli, jednak od strony ulicy Krasińskiego można było bezpiecznie wchodzić do wody.
- Upalna pogoda sprawiła, że rozkwitły sinice, dlatego zmuszeni byliśmy zamknąć kąpielisko od strony Bulwarowej. Z drugiej strony kąpielisko jest na razie jest bezpieczne, aczkolwiek zarządca tego obiektu obserwuje stan wody i w razie jakichkolwiek wątpliwości będzie nas informował – tłumaczyła nam Beata Nowak, rzecznik prasowy radomskiego Sanepidu.
Jednak dziś Sanepid wysłał komunikat o zamknięciu również drugiego kąpieliska.
- Samoczyszczenie wody w zalewie na Borkach jest słabe, nie ma tu dużego ruchu. Dodatkowo upalna pogoda sprzyja wykwitowi sinic, to częste zjawisko na wielu akwenach w Polsce - mówi Beata Nowak.
Sanepid informuje, że nie należy kąpać się w zbiornikach wodnych w okresie masowego rozwoju glonów z uwagi na ryzyko wystąpienia chorób i odczynów alergicznych.
Przypomnijmy, że w tym sezonie Sanepid nie dopuścił, jako miejsca do kąpieli Górnego Stawu w Pionkach przy ul. Polnej 81. - Tam woda była zbyt mętna, dlatego został wprowadzony zakaz kąpieli – mówi Beata Nowak. Można kąpać się natomiast w Iłży przy ul. Orła Białego 3.
Akweny w Siczkach i Domaniowie, gdzie radomianie powszechnie zażywają kąpieli wodnych, nie zostały zgłoszone przez zarządców, jako oficjalne kąpieliska, dlatego nie są badane przez Sanepid.














