Dziś w Sądzie Rejonowym miał rozpocząć się proces Wacława W. i Sylwestra G., oskarżonych o próbę zabicia psa. Rozprawa została odroczona, ponieważ jeden z mężczyzn był pod wpływem alkoholu
D.T.-P.
22.02.2012 15:16
Dziś oskarżeni o znęcanie się nad zwierzęciem stanęli przed sądem. Jednak sędzia prowadząca rozprawę poprosiła policjantów o zbadanie poziomu alkoholu w organizmie oskarżonych. Wyniki badań potwierdziły zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu u jednego z mężczyzn. Sylwester G. miał 2,2 promila. Za obrazę sądu i złamanie porządku trafił zaraz po rozprawie na 7 dni do aresztu.
Przed rozpoczęciem rozprawy mężczyźni pokłócili się na sądowym korytarzu, co zarejestrowali zebrani reporterzy. Podczas kłótni wyszło na jaw ich kolejne przestępstwo - egzekucja innego psa.
Włodzimierz Suszyński z Radomskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, który był oskarżycielem w tej sprawie, poinformował sąd o zaistniałym incydencie. Sąd zobowiązał go, aby zgłosił przestępstwo do prokuratury. Dowodami w sprawie mają być nagrania dziennikarzy.
Jak powiedział nam Włodzimierz Suszyński: - Wzajemne oskarżenia dwóch mężczyzn należy sprawdzić. Pewne jest, że obok znęcania się nad zwierzętami nie można przechodzić obojętnie.
