9.04 - przewodniczący Dariusz Wójcik otwiera obrady.
9.07 - zmiana porządku obrad. Radni zajmą się teraz przystąpieniem do sporządzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Brzustówka – etap I”. Głosowanie: za było 20 radnych, nikt nie był przeciw, trzech rajców wstrzymało się. Taki wynik głosowania to z pewnością wielka niespodzianka. Podczas wcześniejszych sesji ta kwestia wzbudzała wiele kontrowersji. Wygląda na to, że radni po prostu dogadali się.
9.10 - radni przyjęli zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Miasta Radomia.
9.15 - czas na przystąpienie do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru węzłowego „Grzecznarowskiego-Niemcewicza-Jarzynowa-Biała”.
- Czy prawdą jest, że wydano już decyzję dotyczącą budowy na tym terenie Lidla? - pyta radny Wiesław Wędzonka.
- Wiem, że wydano taką decyzję i prawdą jest to, że przewiduje się tam budowę pawilonu handlowego, który wygląda jak standardowy Lidl. Jeśli to okaże się prawdą, to będzie to zgrzyt w przestrzeni miejskiej - mówi Stanisław Bocheński, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Radni zaakceptowali nowy plan zagospodarowania przestrzennego.
- Już dwa lata temu mówiłem o tym, że plakaty wyborcze powinny zniknąć ze słupów. One wyglądają po wyborach fatalnie. Proszę radnych opozycji o poparcie tego projektu - mówi przewodniczący Dariusz Wójcik.
- Ta uchwała budzi emocje. Dwa lata temu z naszej strony nie było sprzeciwu. Zgadzam się z tym, że ulice po wyborach wyglądają jak krajobraz po bitwie. Jesteśmy jednak zaniepokojeni tym, że ta zmiana zostaje wprowadzona w roku wyborczym. Ci, którzy są znani medialnie nie będą mieli problemu. Gorzej będzie z tymi, którzy startują w wyborach pierwszy raz - dodaje radny Waldemar Kordziński.
- Aż dziw bierze, że tej uchwały nie przyjęliśmy wcześniej. Ten projekt będzie miał wpływ na estetykę miasta, ale i na bezpieczeństwo użytkowników dróg - twierdzi radny Sławomir Adamiec.
Czas na głosowanie: za było 19 radnych, przeciw 6. Na słupach drogowych w pasie drogowym nie będą mogły wisieć reklamy oraz plakaty wyborcze.
9.56 - radni zajmą się teraz Systemem Informacji Miejskiej w Radomiu.
- Projekt ten zakłada uporządkowanie oznakowania w mieście - tłumaczy Kamil Tkaczyk, dyrektor MZDiK w Radomiu.
Zgodnie z założeniami w Radomiu zostałyby zamontowane nowe tablice, które informowałyby na jakiej ulicy się znajdujemy oraz jak dotrzeć do konkretnych obiektów. Część tablic w miejscach reprezentacyjnych miałaby kolor brązowy, a pozostałe niebieski. Część tablic zostanie zamontowanych na ozdobnych słupkach. Oprócz tego powstaną tablice dotyczące tras rowerowych oraz tzw. tablice parkowe.
- Jest wiele korzyści z przyjęcia tego systemu. Po pierwsze zwiększa to bezpieczeństwo - służby ratunkowe mogą bez problemu trafić w konkretne miejsce, po drugie poprawia ład przestrzenny. Oprócz tego ma to również wpływ na poprawę komunikacji oraz promocję miasta - wyjaśnia Paweł Marek z firmy Linia.
- Uważam, że zaprezentowane tu rozwiązania są bardzo funkcjonalne i będą miały wpływ na funkcjonowanie miasta. Chciałbym tylko zapytać, czy przetarg na wykonanie tego zadania będziemy ogłaszali dla całego systemu, czy dla jego poszczególnych elementów? - pyta radny Jakub Kowalski.
- Dlaczego na tych tablicach nie ma nazwy zarządcy budynku? Czy wymiary tej tabliczki są już ustalone i nie mogą być inne? W jaki sposób one będą montowane do ścian budynków? - to z kolei pytania radnego Kazimierza Woźniaka.
- Jaki będzie koszt oznakowania nieruchomości i kto za to zapłaci? Tablice dotyczące zabytków będą dodatkowo zawierały opis w dwóch językach obcych. O ile język angielski wydaje się sensowny, o tyle nie wiem, czy język niemiecki jest odpowiedni - mówi radny Piotr Kotwicki.
- Jako pierwsze zostaną oznakowane ulice, później budynki użyteczności publicznej, a następnie osiedla. Koszt całego przedsięwzięcia to około 12 mln zł. Wdrożenie systemu to okres 7 - 10 lat. Będzie dziewięć wymiarów tablic. Istnieje możliwość zamieszczenia na tych tablicach informacji o zarządcy konkretnego budynku. Nie mamy prawa, aby nakazać prywatnemu właścicielowi zmiany tabliczki na jego obiekcie. Co do języków na tablicach dotyczących zabytków, to będą na nich specjalne kody, które po przeskanowaniu umożliwią wejście na stronę internetową i przeczytanie informacji w wielu innych językach - informuje dyrektor Kamil Tkaczyk.
Radni jednogłośnie zaakceptowali System Informacji Miejskiej w Radomiu.
Rajcy przegłosowali także zmiany w podziale miasta na 5 sektorów wywozowych do obsługi gospodarki odpadami komunalnymi. Oprócz tego uchwalili "Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy".
10.50 - czas na ustanowienie pomnika przyrody "Antoni" oraz uznanie za pomnik przyrody "Starodrzewu Starego Ogrodu".
10.58 - radni zajmą się teraz informacjami Powiatowego Urzędu Pracy na temat bezrobocia.
- Na jakim etapie są prace związane z powstaniem Miejskiego Urzędu Pracy? - pyta radny Waldemar Kordziński.
- Ile kosztuje utrzymanie filii PUP? Ile osób z miasta, a ile z powiatu skorzystało w 2013 roku ze staży? Na czym polega system nagradzania pracowników PUP? - to z kolei pytania radnego Sławomira Adamca.
- Filia w Pionkach obsługuje około 3 tys. osób. W kilku gminach korzystamy z budynków, które udostępnili nam wójtowie. My płacimy wtedy tylko za obsługę i komputery. Jest to duże udogodnienie dla mieszkańców. Co do szczegółowych danych dotyczących staży to mogę te informacje przekazać później w formie pisemnej - mówi Józef Bakuła, dyrektor PUP w Radomiu.
- Jeżeli jest wola, aby w Radomiu powstał Miejski Urząd Pracy to potrzebna jest dodatkowa dyskusja. Proponuję, aby w tej sprawie zwołać nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej. Grube setki milionów złotych są przeznaczane na urząd pracy, a i tak są problemy - twierdzi prezydent Andrzej Kosztowniak.
11.39 - koniec dyskusji o bezrobociu. Radni zaakceptowali podział środków z PFRON na realizację przez powiat zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz wprowadzili zmiany do Statutu Radomskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.
11.45 - czas na określenie katalogu ulg w ramach Karty Rodziny Plus.
- Czy nie lepiej byłoby dać tym ludziom np. dopłaty do centralnego ogrzewania lub wody? To chyba byłoby dla nich lepsze niż ukulturalnianie - mówi radny Jan Pszczoła.
- Ulgi, o których pan powiedział dotyczą spółek, które muszą działać na rynku. Ten katalog to wstęp do dalszych zmian i udziału kolejnych instytucji - wyjaśnia prezydent Andrzej Kosztowniak.
- Dlaczego w tym katalogu nie ma Młodzieżowego Domu Kultury? - pyta radny Robert Fiszer.
- MDK nie mógł przystąpić do tego projektu, bo już w tej chwili zajęcia są tam organizowane za darmo - wyjaśnia wiceprezydent Anna Kwiecień.
Radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały ws. katalogu ulg w ramach Karty Rodziny Plus.
Przewodniczący Dariusz Wójcik ogłasza przerwę do 12.30.
12.38 - koniec przerwy, wznawiamy obrady.
Radni zajmą się teraz przekazaniem środków finansowych na rekompensaty pieniężne za czas służby przekraczającej normę dla policjantów Komendy Miejskiej Policji.
12.44 - czas na powołanie Radomskiej Rady Seniorów.
Radny Jakub Kowalski prosi przewodniczącego Dariusz Wójcika, jako wnioskodawcę, o uzupełnienie formalności związanych z tym projektem uchwały.
Czas na głosowanie: za 21 radnych, jeden radny wstrzymał się od głosu.
Głos zabiera prezydent Andrzej Kosztowniak.
- W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie Związku Miast Polskich. Niestety, ale rozmawiając z innymi samorządowcami pojawiają się kwestie związane z finansami poszczególnych miast i obowiązków, jakie są narzucane przez rząd. Zadań mamy coraz więcej, ale nie idzie za tym wsparcie finansowe. Podczas tego spotkania omawialiśmy również to, że wraz z upływem czasu degradowana jest przestrzeń miast, a odpowiedzialne za to jest funkcjonujące prawo.
Kolejny punkt obrad to zapytania radnych.
- W jaki sposób można poprawić bezpieczeństwo na przejściu dla pieszych na ulicy Janiszewskiej? - pyta radny Marek Szary.
- Co dalej z naszym projektem do RIT? Ostatnio słyszeliśmy, że zmieniły się zasady konstruowania wniosków - mówi radny Sławomir Adamiec.
- W Kurierze Mazowieckim pokazywane są informacje, które w negatywnym świetle pokazują nasze miasto i region. Brak jest natomiast pozytywnych wiadomości. Zwróciła na to uwagę Rada Programowa TVP. Jako radni powinniśmy przyłączyć się do apelu o zaprzestanie tych szkodliwych działań - twierdzi radny Jakub Kowalski.
- Czy decyzje podjęte przez pełniącego obowiązki dyrektora "Samochodówki" są zgodne z prawem? Bo sąd orzekł, że przy procedurze konkursowej na dyrektora tej szkoły złamano prawo - dodaje radny Wiesław Wędzonka.
- Najprawdopodobniej w pobliżu przejścia dla pieszych na ulicy Janiszewskiej powstanie wzbudzana sygnalizacja świetlna - przekonuje Rafał Czajkowski, sekretarz miasta.
- Co do RIT to ostatnio zmieniono zasady konstruowania wniosków. Dlatego teraz będziemy oczekiwali od marszałka, aby jednoznacznie określił, jakie te projekty muszą być wraz ze wskazaniem zasięgu terytorialnego. Nadal mocno będziemy wspierali nasze zadanie dotyczące służby zdrowia i szpitali - tłumaczy prezydent Andrzej Kosztowniak.
- NSA unieważniło konkurs na dyrektora "Samochodówki". Czekam na uzasadnienie wyroku. Jeżeli będę miał ten dokument to wtedy poproszę o regulamin, który będzie jasno określał, jak dalej mamy działać - wyjaśnia wiceprezydent Ryszard Fałek.
13.59 - radni zajmą się teraz sprawozdaniami w sprawie wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli w szkołach prowadzonych przez jednostkę samorządu terytorialnego oraz w sprawie wykonania uchwały dotyczącej określenia zasad wnoszenia, cofania i zbywania akcji Gminy Miasta Radomia w spółce Port Lotniczy Radom.
14.05 - czas na analizę stanu gospodarki odpadami komunalnymi na terenie gminy za 2013 rok.
- Nadwyżka z pobieranych dopłat sięgnęła ponad 3 mln zł. Ponad milion złotych to wydatki na utrzymanie pracowników. Ile stanowisk utworzono z tych pieniędzy? - pyta radny Kazimierz Woźniak.
- Nasz system, mimo krytyki ze strony opozycji, okazał się bardzo dobry. Mieszkańcy chętnie płacą rachunki i segregują śmieci. To doskonała informacja dla naszego miasta - dodaje radny Marek Szary.
- Słyszałem, że część firm chce wypowiedzieć umowę miastu, bo ilość odpadów, które przewożą jest mniejsza niż wcześniej zakładano. Czy mamy alternatywę, jeśli faktycznie tak się stanie? - pyta przewodniczący Dariusz Wójcik.
- W ramach umów określiliśmy strumień odpadów. Jedna z firm nieudolnie radzi sobie z odbiorem tych śmieci i próbuje renegocjować umowę. Ale na razie są to tylko dyskusje. Zapewniam, że wszystkie kwestie związane z finansowaniem systemu są prawidłowe - wyjaśnia wiceprezydent Krzysztof Ferensztajn.
14.55 - przewodniczący Dariusz Wójcik zakończył dzisiejszą sesję. Na tym kończymy relację. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas.
