
Sprawa jest już praktycznie dograna. Zawodnik dołączy do ekipy z Legnicy na zasadzie transferu definitywnego. Niespełna 19-letni napastnik przebywał na testach w Miedzi od ponad tygodnia i swoją postawą przekonał do siebie włodarzy klubu. Broń Radom, której Chrzanowski jest wychowankiem już wcześniej wyraziła zgodę na transfer i w związku z tym nie robiła problemów, aby doszedł on do skutku.
- Kuba odwiedził nas w poniedziałek. Pożegnał się i podziękował za wszystko. Trzymamy kciuki za niego. Wierzę, że sobie poradzi i będzie grał nie tylko w pierwszej lidze, a w ekstraklasie - powiedział na łamach bronradom.pl Tomasz Dziubiński, trener Broni Radom.














