
Radomianie czekali na ligową wygraną od pierwszej kolejki, kiedy to pokonali na wyjeździe WKS Wieluń. Od tamtego czasu zanotowali dwa remisy i trzy porażki. W sobotę (7 września) wreszcie udało im się zainkasować komplet punktów.
Broń w pierwszych minutach kilkukrotnie meldowała się pod bramką Warty, ale Wajih Bouchniba z 16 metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką, a chwilę później uderzenie Dominika Leśniewskiego obronił Kamil Adamek. W 10 minucie radomianie mieli sporo szczęścia, bowiem gospodarze po dobrym kontrataku trafili w słupek. W 14 minucie podopieczni trenera Tomasza Dziubińskiego objęli prowadzenie, a do siatki po dośrodkowaniu Bartosza Krukowskiego trafił Piotr Nowosielski. Kilka chwil później z 30 metrów uderzał Mariusz Marczak, ale dobrą interwencją popisał się Adamek. W kolejnych minutach Warta przejęła nieco inicjatywę i mogła doprowadzić do wyrównania, ale Broń znów uratował słupek. Tuż przed przerwą to gospodarze mieli szczęście, a szkielet bramki obił Piotr Nowosielski.
Tuż po wznowieniu gry radomianie stworzyli sobie trzy klarowne sytuacje, ale najpierw dobrą okazję zmarnował Bartłomiej Ksiązek, potem Dominik Lesniewski, a chwilę później przestrzelił Mariusz Marczak. W 60 minucie kolejnej sytuacji sam na sam nie wykorzystał Ksiązek. W tym okresie Warta nie stworzyła zagrożenia pod bramką Andrieja Radczenki. W 83 minucie Broń podwyższyła na 2:0, a wynik ustalił Wajich Bouchniba.
Warta Sieradz - Broń Radom 0:2 (0:1)
Bramki: Nowosielski 14', Bouchniba 83'
Warta: Adamek - Pietras (Pluta 89'), Pankowski, Łochowski, Sosnowski, Bogdan, P.Kobierski (Chlebicz 89'), Mitek, Bartłoszewski, M.Kobierski, Woźniak (Idzikowski 61')
Broń: Radczenko - Krukowski (Rdzanek 46'), Skórnicki, Ankurowski, Wichucki, Lesniewski (Bojek 60'), Sałek, Bouchniba, Nowosielski (Wieczorek 85'), Książek (Nogaj 69'), Marczak














