[gallery id=1221]
Radnym (z list SLD) Bohdan Karaś był nieprzerwanie od 1998 roku.
Jednocześnie ciągle związany z mediami. Absolwent Uniwersytetu
Warszawskiego, pasjonował się dziennikarstwem, politologią, PR-em.
Pracował w radomskich mediach, potem przez 8 lat pełnił funkcję
dyrektora Ruch SA w Radomiu. Z czasem założył portal radom24.pl. Był
też zastępcą redaktora naczelnego "Tygodnika Radomskiego". Zmarł 18 sierpnia, w wieku 49 lat.
W czwartek w jego ostatniej drodze towarzyszyli mu bliscy, przyjaciele, współpracownicy, dziennikarze, a także trenerzy, piłkarze i kibice Broni Radom, klubu którego był wielkim fanem.
- Podczas tej mszy świętej mamy okazję napisać 441 wiadomość na blogu zmarłego przedwcześnie Bohdana Karasia. Niektórzy powiedzą: przegrał swoją walkę o życie. Jednak to nie jest prawda. Jego wpisy oraz postawa były wzorem dla innych chorych, dawał im nadzieję. A to trzeba uznać jako zwycięstwo - powiedział podczas mszy ks. Tomasz Gaik z parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu.
- Bohdan był moim największym przyjacielem. Ostatni raz odwiedziłem go tydzień temu. Nic nie zapowiadało, że choroba wygra. To był człowiek, który chciał współpracować z innymi. Zawsze budował mosty, nie chciał wprowadzać podziałów między ludźmi. Był genialnym człowiekiem, genialnym współpracownikiem i po prostu fantastycznym facetem, który potrafił rozwiązywać najtrudniejsze problemy - powiedział wzruszony Leszek Rejmer, szef radomskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
- Wielka szkoda, że Bohdan odszedł. Zawsze bardzo angażował się w to, co robił. Pozostanie w mojej pamięci jako osoba prawa i uczciwa. Ta śmierć to ogromna strata dla naszego miasta - dodał radny Kazimierz Woźniak z Radomian Razem.
- Ta druga połowa sierpnia jest dla samorządu radomskiego bardzo zła. Bohdan zrobił dużo dobrego dla miasta. Będę go wspominał jako człowieka, który miał w porównaniu do mnie inne poglądy polityczne, ale zawsze potrafiliśmy dojść do porozumienia. Cechowała go kultura i dobre maniery. Kochał Radom i jako taki człowiek pozostanie w mojej pamięci - stwierdził prezydent Andrzej Kosztowniak.
Bohdan Karaś został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Radomiu.
Reklama
Ostatnie pożegnanie Bohdana Karasia
"Bohdan Karaś nie przegrał swojej walki. Jego upór i postawa stały się dla wielu chorych pomocą i nadzieją. A to trzeba uznać jako zwycięstwo" - takie słowa usłyszeli bliscy, przyjaciele oraz współpracownicy Bohdana Karasia, podczas mszy świętej, w czwartek, 21 sierpnia.
- 21.08.2014 14:26
Reklama














