
- Wpadłem na ten pomysł kiedy docierały do mnie doniesienia medialne o spotkaniu pani premier Ewy Kopacz z prezydentem Słupska, Robertem Biedroniem. Okazało się, że Słupsk jest w nagłej potrzebie finansowej. Dwa spotkania i pani premier zaoferowała pomoc dla systemu mieszkań komunalnych i socjalnych i słupskich instytucji kultury - mówi Radosław Fogiel. Na tej podstawie radny sejmiku uznał, że skoro znalazły się pieniądze dla Słupska, to powinny się też znaleźć i dla Radomia. Wystosował apel do prezydenta miasta. Zaoferował też swoją pomoc w realizacji konceptu.
Jak miałyby być zagospodarowane hipotetyczne środki? Radny Fogiel zauważa, że w naszym mieście też brakuje mieszkań socjalnych i komunalnych, ale dodaje, że dobrze się u nas sprawdza budżet obywatelski, więc sami mieszkańcy mogliby wskazać na co one powinny być wykorzystane. "Zorganizujmy głosowanie, w którym mieszkańcy będą się mogli wypowiedzieć, a władze miasta zrealizują, dajmy na to, trzy pomysły z największą liczbą głosów"- pisze Radosław Fogiel.
Prezydent Radomia, Radosław Witkowski cieszy się z aktywności samorządowca. Poniżej pełna odpowiedź prezydenta.
"Cieszę się, że po wielu latach niewielkiej aktywności w życiu społeczno-politycznym naszego miasta, pan radny Fogiel wykazuje coraz większą aktywność. To dobrze rokuje na przyszłość, gdyż każdy aktywny przedstawiciel Radomia w sejmiku województwa stanowi wartość dodaną. Pragnę jednocześnie uspokoić pana radnego – hojność Prezesa Rady Ministrów, pani Ewy Kopacz, zdecydowanie nie ogranicza się do Słupska czy jakiegokolwiek innego miasta. Radom jest szczególnie ważny dla pani premier, czego namacalnym dowodem jest chociażby dofinansowanie z rezerwy subwencji ogólnej Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju na kwotę przeszło 13 mln zł., które trafi do Radomia w lipcu i sierpniu. Ta kwota znacznie przewyższa wartość deklarowanej pomocy dla Słupska."














