
Awans do grona ośmiu najlepszych zespołów w kraju w kategorii młodzików radomianie zapewnili sobie już pierwszego dnia rywalizacji pokonując bez straty seta Absolwenta Olsztyn i Piątkę Turek. W obu potyczkach podopieczni Krzysztofa Jaskulskiego zaprezentowali bardzo dobrą dyspozycję. Zdominowali wydarzenia na parkiecie. - W tym gronie nie było już słabych zespołów. Mimo wymagających rywali potrafiliśmy zapewnić sobie przekonywujące zwycięstwa - podkreśla szkoleniowiec.
Drugiego dnia młodzi siatkarze zmierzyli się z warszawskim Metrem. Wyniki wcześniejszych potyczek rozstrzygnęły kwestie awansu obu drużyn. Wyłonił natomiast zwycięzcę półfinałowego turnieju. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg, ale zakończył się triumfem gospodarzy. Tym samym zespół z Warszawy zrewanżował się za porażkę poniesioną w finale mistrzostw Mazowsza. - Przegrywaliśmy w samych końcówkach, ale nie robimy z tego jakiegoś problemu. Stoczyliśmy wyrównane zawody. Najważniejsza była promocja do finałów i cel osiągnęliśmy - przyznaje Krzysztof Jaskulski.
Drużyna Czarnych w Warszawie wystąpiła w składzie: Alex Chodakowski, Hubert Bujak, Bartosz Sławiński, Wiktor Trzos, Bartłomiej Przybylski, Eryk Domagała, Oskar Prokopczyk, Adam Dybus, Stanisław Sowa, Jakub Żurowski, Dominik Szymański, Marcel Szczęsny, Piotr Skałbania, Jakub Baranowski.
RCS Czarni Radom - Piątka Turek 2:0 (25:15, 25:20)
Metro Warszawa - RCS Czarni Radom 2:0 (25:22, 25:23)














