Od 2 do 7 listopada 2022 r. przeprowadzono ankiety wśród 1549 mieszkańców 19 największych miast w Polsce. Aby wziąć udział w badaniu przeprowadzonym przez Censuswide, wymagane było zamieszkanie na terenie kraju przez co najmniej 12 miesięcy. Spośród respondentów 57% identyfikowało się jako mężczyźni, a 43% jako kobiety. Aby ustalić, w których miastach przeklinanie jest najczęstsze, poproszono respondentów o podanie liczby przekleństw, których używają w ciągu dnia. Następnie serwis obliczył wyniki dla wszystkich respondentów z konkretnego miasta.
Zgodnie z przeanalizowanymi ankietami zwykły Polak przeklina około 19 razy dziennie. Jest to niewiele mniej niż średnia dzienna Amerykanów, wynosząca 21. Mieszkańcy Gdyni jednak przewyższają średnią krajową, przeklinając aż 31 razy dziennie i zdobywając tytuł największych „przeklinaczy” w Polsce. Dodatkowo odkryto, że mężczyźni używają przekleństw częściej (22 razy dziennie) niż kobiety (15 razy dziennie), a młodsze pokolenia mają większą skłonność do używania wulgarnego języka. Średnio Polacy w wieku od 16 do 24 lat przeklinają 27 razy dziennie, podczas gdy respondenci w wieku 35-44 lat przeklinają 12 razy dziennie.
https://www.cozadzien.pl/radom/radom-przyjaznym-miastem-do-nauki-jezyka-obcego/89410
Pierwsze miejsce w rankingu "przeklinaczy" zdobyła Gdynia z 31 przekleństwami dziennie. Drugie miejsce trafiło do Bydgoszczy (29), a trzecie do Szczecina (23). Tuż za podium znalazły się Warszawa, Olsztyn, Łódź i Białystok. Na 7. miejscu uplasował się Radom, który tę pozycję ex aequo zajmuje m.in. z Krakoweem czy Poznaniem. W naszym mieście średnio mieszkaniec przeklina 18 razy. Najrzadziej przeklina się w Częstochowie (10 razy).
Gdzie najczęściej przeklinamy? Badanie wykazało, że wyjście ze znajomymi to miejsce i moment, w którym najczęściej padają przekleństwa. 26,47% respondentów wybrało "wyjście ze znajomymi”, co jest bardzo podobne do wyniku przeklinania „w domu” (25,02%). Aby ustalić, kto jest głównym sprawcą wulgaryzmów, zapytano respondentów, do kogo przeklinają najczęściej. Do wyboru były następujące opcje: do siebie, znajomych, partnerów, współpracowników, rodzeństwa, rodziców lub nikogo konkretnego. Większość respondentów wybrała opcję przeklinania do siebie (36,80%), na drugim i trzecim miejscu na poziomie krajowym są znajomi (16,68%) i nikt konkretny (16,53%).
https://www.cozadzien.pl/radom/czy-radom-jest-miastem-przyjaznym-kierowcom/83969
Po zapytaniu respondentów, czy przeszkadza im przeklinanie innych osób, inicjatorzy badania stwierdzili, że opinie Polaków na temat wulgaryzmów są nieco podzielone. 62% respondentów stwierdziło, że nie czują się obrażeni, a 38% powiedziało, że tak. Wyniki pokazują, że nie było dużych różnic w opinii między mężczyznami a kobietami. Można zauważyć jednak, że osoby w wieku 54 lat i poniżej były bardziej tolerancyjne wobec przeklinania, niż osoby w wieku 55 lat i starsze.
SZCZEGÓŁOWY RAPORT JEST DOSTĘPNY TUTAJ
czd / Preply.com / Fot. CoZaDzień.pl