Trener Joao Henriques, w stosunku do poprzedniego przegranego 1:4 meczu z Legią Warszawie przeprowadził aż sześć zmian w wyjściowym składzie. Z powodu urazu nie zagrał sprowadzony z Manchesteru City Josh Wilson-Esbrand. Na ławce zasiedli z kolei Zie Ouattara, Jeremy Blasco, Michał Kaput, Abdoul Tapsoba i Capita Capemba. W pierwszej "jedenastce" zastąpili ich Steve Kingue, Joao Pedro, Ibrahima Camara, Elves Balde, Maurides i Vasco Lopes.
Obie drużyny w tym meczu miały coś do udowodnienia. Radomiak w ostatnich pięciu spotkaniach zanotował cztery porażki i jeden remis. Piast z kolei miał na koncie tylko cztery remisy i dwie porażki - ani razu jeszcze w sezonie 2025/26 PKO BP Ekstraklasy nie wygrał.
Pierwsza połowa jednak mogła rozczarować. Dużo było gry w środku pola, a niewiele konkretów. To goście byli częściej w posiadaniu piłki, ale nie stwarzali zbyt dużego zagrożenia pod bramką Filipa Majchrowicza. Próbowali dostać się w pole karne Radomiaka głównie z bocznych sektorów boiska. Jeśli już golkiper gospodarzy zmuszony był do interwencji, to nie popełniał błędów. Mimo mniejszego posiadania piłki, radomianie mieli więcej strzałów na bramkę rywala. W każdym przypadku jednak daleko było od objęcia prowadzenia. Do przerwy goli nie było.
Druga połowa rozpoczęła się dla Zielonych najlepiej, jak tylko mogła, bo już w 47. minucie objęli oni prowadzenie. Z piłką w pole karne wpadł Elves Balde i strzałem tuż przy słupku pokonał Frantiska Placha i było 1:0. Chwilę później mógł paść gol numer dwa, ale strzał Rafała Wolskiego minął nieznacznie słupek bramki Piasta. Całkiem niezłą okazję miał też Vasco Lopes, ale jego strzał, po podaniu od Mauridesa, był niecelny.
W kolejnych fragmentach gry brakowało konkretnych okazji, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Choć Piast znowu był częściej przy futbolówce, to nie był w stanie sforsować defensywy gospodarzy. Finalnie Zieloni pokonali ekipę z Gliwic 1:0, choć mogli 2:0, ale w doliczonym czasie gry do pustej bramki nie trafił Capita Capemba.
Radomiak tym samym zakończył serię bez zwycięstwa na pięciu meczach. Ponadto było to pierwsze spotkanie podopiecznych Joao Henriquesa w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy bez straconego gola.
Nastpęny mecz Radomiak rozegra już w czwartek, 25 września, kiedy to o godz. 17.30 w ramach STS Pucharu Polski podejmie KGHM Zagłębie Lubin. Potem w poniedziałek, 29 września Zieloni w 10. kolejce PKO BP Ekstraklasy zmierzą się z Motorem w Lublinie.
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1:0 (0:0)
Bramki: Balde 47'
Radomiak: Majchrowicz - Grzesik, Kingue, Dieguez, Joao Pedro, Ibrahima (77' Ouattara), Wolski (77' Kaput), Romario (68' Alves), Balde (61' Tapsoba), Maurides, Lopes (68' Capita).
Piast: Plach - Tomasiewicz, Czerwiński (46' Pitan), Rivas, Twumasi, Leśniak (66' Barkovskiy), Chrapek (66' Lokilo), Felix (86' Mucha), Jirka, Dalmau, Sanca (76' Vallejo).
Sędzia: Karol Arys (Szczecin)
Żółta kartka: Twumasi.

















Napisz komentarz
Komentarze