Do zdarzenia doszło po godz. 9 rano. Policjant z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego, jadąc prywatnie, zauważył motorowerzystę poruszającego się w sposób wskazujący na stan nietrzeźwości – mężczyzna jechał zygzakiem. Funkcjonariusz powiadomił dyżurujących kolegów, a sam udał się za pojazdem. Gdy kierowca zatrzymał się przy jednym ze sklepów, policjant dobiegł do niego i uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Na miejsce przybył patrol drogówki, który przeprowadził badanie trzeźwości. Wynik: ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo, jak wykazało sprawdzenie w policyjnych bazach danych, 41-latek posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz obowiązkowe świadczenie w wysokości co najmniej 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.















Napisz komentarz
Komentarze