W skład nowego klubu weszła trójka radnych: Agnieszka Stolarczyk, Adam Duszyk oraz Jarosław Kosior. Ten ostatni kilkanaście dni temu opuścił szeregi Polski 2050 i podjął decyzję o wstąpieniu do klubu radnych PSL, którego został przewodniczącym. - Opuściłem radomskie struktury Polski 2050 jeszcze przed wyborami prezydenckimi, nie czekałem na wynik Szymona Hołowni. To moja osobista decyzja, podyktowana pewną sytuacją, o której nie chciałbym mówić, która zmusiła mnie do podjęcia takiej decyzji. W momencie, gdy stałem się radnym niezależnym, Adam Duszyk zwrócił się do mnie z taką propozycją, abyśmy utworzyli koło i tak się stało - mówi Kosior.
To trzeci - po Koalicji Obywatelskiej oraz Prawie i Sprawiedliwości - klub w radzie miejskiej. Pojawiły się informacje, jakoby nowy klub domagał się zmiany na stanowisku wiceprezydenta. - Nie będzie takich roszad, przynajmniej na razie. Pozytywnie oceniamy pracę całego prezydium. Arytmetyka polityczna jest nieubłagalna, mielibyśmy prawo do swojego wiceprezydenta, ale uważamy, że wszyscy pracują dobrze, wywiązują się ze swoich obowiązków, są aktywni. Będziemy recenzować ich prace, nie założyliśmy tego klubu po to, aby walczyć o jakieś nowe stanowiska. Chcemy realnie wpłynąć na zmiany w Radomiu, ale nie personalne - tłumaczy Adam Duszyk, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w Radomiu, radny Rady Miejskiej w Radomiu.
Radni Polskiego Stronnictwa Ludowego tłumaczą, że dzięki utworzeniu klubu, będą mogli jest bardziej realizować swoje postulaty. Jak dodaje Adam Duszyk, to historyczne wydarzenie dla PSL-u - do tej pory radnym wybranym z list tej partii nie udało się utworzyć klubu pod szyldem PSL-u.















Napisz komentarz
Komentarze