W ubiegłej kolejce radomianie wywalczyli remis z walczącym o mistrzostwo Polski Lechem Poznań. Do przerwy przegrywali co prawda 0:2, ale w drugiej połowie odrobili straty za sprawą bramek Capity Capemby i Abdoula Tapsoby, który zapewnił Radomiakowi punkt w 91. minucie meczu. Dzięki temu przed 31. kolejką zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 36 oczek, z przewagą dziewięciu nad strefą spadkową. Utrzymanie może zagwarantować sobie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, o ile w sobotę punkty stracą Stal Mielec (vs Raków Częstochowa), Śląsk Wrocław (vs Zagłębie Lubin) i Puszcza Niepołomice (vs Lech Poznań).
Trener Joao Henriques na konferencji prasowej zwrócił uwagę na solidną defensywę Piasta, który stracił w tym sezonie zaledwie 34 gole - mniej stracili tylko Raków Częstochowa i Lech Poznań. W ostatnich meczach domowych zremisowali z Koroną Kielce i pokonali Pogoń Szczecin, co pokazuje, że potrafią wykorzystać przewagę gry na własnym obiekcie. Portugalski szkoleniowiec przyznał, że do dyspozycji ma wszystkich zawodników z kadry, w związku z czym ma zamiar wystawić najmocniejszy możliwy skład i do końca sezonu walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli, dające proporcjonalnie większe bonusy pieniężne dla klubu.
Przed ostatnim meczem Henriques przeprowadził kilka zmian w wyjściowym składzie. Pojawili się w nim Zie Ouattara, Paulius Golubickas, Capita Capemba i Renat Dadaszow, którzy tydzień wcześniej na boisku pojawili się dopiero z ławki rezerwowych, bądź nawet przez chwilę nie powąchali murawy. W spotkaniu z Piastem możemy spodziewać się powrotu Paulo Henrique, który niedawno doznał urazu w Niepołomicach, a minuty dostać mogą też chociażby strzelec gola z Lechem, Tapsoba, czy dwaj zmiennicy - Perotti i Barbosa.
Początek tego spotkania w niedzielę, 4 maja o godz. 12:15 w Gliwicach. Sędzią głównym pojedynku będzie Paweł Raczkowski z Warszawy.
Napisz komentarz
Komentarze