Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 16 maja 2025 06:03
Reklama

25 lat rozmów, które ratują życie. Linia Braterskich Serc świętuje jubileusz

Od 25 lat odbierają telefony od osób w kryzysach, a ich celem jest niesienie pomocy cierpiącym. Mowa o Linii Braterskich Serc prowadzonej przez Caritas Diecezji Radomskiej. - To forma wygadania się, ale też dużo osób pyta, gdzie może znaleźć poradnie, czy jak wyjść z uzależnienia - podkreśla ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
25 lat rozmów, które ratują życie. Linia Braterskich Serc świętuje jubileusz

Źródło: Fot. cozadzien.pl

Dokładnie 25 kwietnia 2000 roku odebrano pierwsze połączenie w ramach Linii Braterskich Serc. - To inicjatywa biskupa radomskiego Jana Chrapka. Jest to telefon zaufania, w którym pracują nasi wolontariusze, a jest to grupa ponad 100 osób. To są często specjaliści z różnych dziedzin, psychologii czy pedagogiki, mamy także adwokatów i sędziów - wylicza ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.

Przy telefonie bardzo często siadają też ludzie, którzy są specjalistami w wychodzeniu z kryzysów alkoholizmu czy różnego rodzaju uzależnień. - W zeszłym roku przeprowadzono ponad 2 tys. rozmów, czyli to miliony godzin, które zostały poświęcone ludziom potrzebującym wsparcia. To forma wygadania się, ale też dużo osób pyta, gdzie może znaleźć poradnie, czy jak wyjść z uzależnienia - informuje ks. Drabikowski.

Co ważne, Linia Braterskich Serc jest bezpłatna i anonimowa. Telefon czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 18 do 22. Numer do Linii Braterskich Serc to: 800 311 800.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama