Michał Kaczor
Kilka miesięcy temu pojawiła się odpowiedź ministra infrastruktury na interpelację posła Andrzeja Kosztowniaka na temat zatrzymywania się pociągów na przystanku Radom Wschodni. Była ona negatywna. Przypomnijmy, że przystanek ma być węzłem przesiadkowym do Portu Lotniczego Warszawa-Radom.
"Organizator dalekobieżnych połączeń kolejowych podtrzymuje stanowisko wyrażone w odpowiedzi na interpelację nr 4843, że nie planuje zatrzymywania pociągów na przystanku Radom Wschodni" - napisał Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury.
Temat od razu podnieśli społecznicy z Klubu Miłośników Kolei "Kolej na Radom", który podkreślili, że to przeczy wcześniejszym zapowiedziom o stworzeniu w tamtym miejscu węzła przesiadkowego na radomskie lotnisko.
Interwencję w tej sprawie podjął poseł Konrad Frysztak.
- Mamy wspólne ustalenia. PKP PLK zrobi wszystko, by do końca roku tak zmodyfikować rozkład, który wejdzie w życie w grudniu, by można było wyeliminować te kolizje, które tam występują przy pociągach na liniach 8 i 26. Infrastruktura, która tam powstała, mogłaby być trochę lepiej zbudowana na tych rozjazdach. Tak niestety już jest i tego prawdopodobnie krótkoterminowo nie da się zmienić, ale tutaj otwartość PKP PLK, pana prezesa, spowoduje to, że w najbliższych miesiącach uda się to wyeliminować - mówi poseł Konrad Frysztak.
Poseł Platformy Obywatelskiej wspomina też o rozmowach z wicemarszałkiem Rafałem Rajkowskim i Kolejami Mazowieckimi.
- Jest otwartość w tej materii i wierzę, że już od czerwca te pociągi przyśpieszone na Radomiu Wschodnim będą mogły się zatrzymywać. Pracujemy również nad tym, by wszystkie pociągi Intercity zatrzymywały się na przystanku Radom Wschodni - dodaje poseł.
Głos w tej sprawie zabrał Michał Gil, członek zarządu PKP PLK.
- Wjazdy i wyjazdy w kierunku Warszawy po linii numer 8 oraz w kierunku Pionek i Dęblina po linii 26 odbywają się po tych samych torach i krawędziach peronowych. Z czterech torów musimy zmieścić ten ruch na dwóch torach, co wymaga zaplanowania tego od początku. Takie planowanie odbywa się raz do roku i spróbujemy odpowiedzieć na wnioski przewoźników, którzy będą chcieli się zatrzymywać na Radomiu Wschodnim, tak żeby każdy wnioskowany postój mógł być zrealizowany. Celujemy w koniec roku, wejście nowego rozkładu w okolicy połowy grudnia 2025 roku - mówi Michał Gil.
Przypomnijmy, że budowa przystanku Radom Wschodni realizowana jest równolegle z wiaduktem na ul. Żeromskiego. Wartość całej inwestycji to niemal 180 mln zł. Część pieniędzy pochodzi z budżetu miasta - 131 mln zł na wiadukt, a 48 mln wyłożyły PKP.
Napisz komentarz
Komentarze