W sobotę, 14 grudnia Radomiak Radom rozegra ostatni mecz w 2024 roku. "Zieloni" w zaległym meczu 3. kolejki zagrają we Wrocławiu z ostatnim w tabeli Śląskiem Wrocław. Już po ostatnim starciu z GKS-em Katowice było wiadomo, że radomianie pojadą na Dolny Śląsk bez Zie Ouattary, który będzie musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek.
To jednak nie jedyna absencja. Na jednym z ostatnich treningów doszło do skandalicznego wydarzenia. Podczas gierki doszło do starcia pomiędzy Vagnerem Diasem, a Rafałem Wolskim. I gdy wydawało się, że sytuacja została już wyjaśniona i drużyna udała się do szatni, to tam konflikt eskalował za sprawą zawodnika z Wysp ZIelonego Przylądka. Vagner zachował się skandalicznie i zaatakował od tyłu Wolskiego. Po tym drużyna wyrzuciła Kabowerdyjczyka z szatni, a klub będzie chciał rozwiązać z nim kontrakt z winy zawodnika. Sprawa trafiła już do FIFA. Rzecz jasna piłkarz został zawieszony i nie udał się z drużyna do Wrocławia. Wolski z kolei ma być do dyspozycji Bruno Baltazara w tym meczu.
Na tym jednak nie koniec, bo do autokaru z drużyną nie wsiadł napastnik Leonardo Rocha! Jeden z trzech najlepszych strzelców PKO Ekstraklasy tego sezonu odmówił wyjazdu na mecz ze Śląskiem. Transferem Portugalczyka zainteresowany jest ligowy rywal Radomiaka, Raków Częstochowa. Jak się dowiedzieliśmy, klub z pełną mocą starał się przekonać Rochę, aby ten wystąpił w sobotnim spotkaniu, ale rozmowy nie przyniosły efektu i zawodnik kategorycznie odmówił występu w starciu ze Śląskiem.
















Napisz komentarz
Komentarze