Artykuł dotyczy wymogu zatrudniania przez wykonawców pracowników na umowy o pracę. Punktem wyjścia był konkretny przetarg ogłoszony przez MZDiK, ale był to też powód do zbadania, jak tę sprawę traktuje nasz samorząd w innych przetargach oraz inne, przykładowe samorządy. Cały artykuł TUTAJ.
MZDiK przysłał do redakcji pismo, w którym "wyraża stanowczy sprzeciw przeciwko pominięciu w tym tekście stanowiska MZDiK". Pismo od MZDiK TUTAJ.
Rzeczywiście, dwukrotnie spotkałam się z przedstawicielami MZDiK. W pierwszej rozmowie w sprawie przetargów na obsługę linii 3, 8, 13 z rzecznikiem tej instytucji, Dariuszem Dębskim, ustaliłam jedynie terminy przetargów i jakie kryteria były brane pod uwagę przy ocenie ofert.
O przyczynach nie wpisywania do specyfikacji „klauzul społecznych” rozmawiałam w trakcie drugiego spotkania, z Piotrem Wójcikiem, p.o. zastępcy dyrektora do spraw komunikacji w MZDiK. Jednak od początku Piotr Wójcik zastrzegł, że nie mogę rozmowy nagrywać, bo jej treść nie jest do publikacji, a ewentualne fragmenty wypowiedzi mogę wykorzystać po autoryzacji.
Po spotkaniu w tekście miała znaleźć się krótka wypowiedź zastępcy dyrektora, która zgodnie z ustaleniami została wysłana do autoryzacji. Następnie zostałam telefonicznie poinformowana przez Dariusza Dębskiego, że dyrektor Wójcik nie zgadza się na publikację tej wypowiedzi. Zaznaczył też, że jest w niej zawarty błąd, ale dyr. Wójcik proponowanego fragmentu nie chce poprawić i rezygnuje z wypowiedzi w tym tekście.
Na podstawie zastrzeżenia, że treść rozmowy nie jest do publikacji oraz wycofania się zastępcy dyrektora MZDiK z wystąpienia w artykule napisałam, że dyrekcja MZDiK nie udzieliła wypowiedzi.
Opublikujemy ważne dla radomian stanowisko MZDiK, jeśli je otrzymamy.














