Nagabywał, komplementował i przynosił kwiaty, później przyszedł z nożem ukrytym w rękawie. Od września do blisko połowy października ubiegłego roku natarczywy klient nachodził ekspedientki jednego ze sklepów na terenie Grójca. Kiedy zaloty wobec kobiet były odrzucane, stalker zaczął być agresywny.
Policja zatrzymała 48-latka podejrzanego o stalking. Mężczyzna usłyszał zarzut uporczywego nękania, naruszania prywatności i wzbudzania w pokrzywdzonych poczucia zagrożenia. Teraz zapadł wyrok w tej sprawie. - Jarosław M. został skazany za zarzucane mu czyny na karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Sąd oddał przez ten czas oskarżonego pod dozór kuratora. Dodatkowo mężczyzna ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 100 m na okres dwóch lat - przekazała nam Aneta Góźdź, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Wyrok jest prawomocny.
Napisz komentarz
Komentarze