Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 04:01
Reklama

Kolejny kierowca stracił prawo jazdy

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu konsekwentnie eliminują niebezpieczne zachowania nieodpowiedzialnych kierowców na drogach miasta i powiatu radomskiego. Tym razem zatrzymali kierowcę pojazdu, który jechał z prędkością 111 km/h w terenie zabudowanym.
Kolejny kierowca stracił prawo jazdy

Źródło: fot. policja Radom

W środę (22.05) policjanci z radomskiej drogówki kontrolowali prędkość na terenie powiatu radomskiego. W miejscowości Golędzin (gm. Zakrzew) zwrócili uwagę na pojazd marki Audi, który jechał w kierunku miejscowości Zatopolice. - Pędził z prędkością 111 km/h  w obszarze zabudowanym gdzie jest ograniczenie do 50 km/h. Natychmiast został zatrzymany przez policjantów do kontroli drogowej - informuje Justyna Jaśkiewicz z radomskiej policji.

Funkcjonariusze zatrzymali 34-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymał również mandat w wysokości 4 tys. zł i  na jego konto trafiły kolejne punkty karne.

Policjanci apelują o przestrzeganie przepisów i rozsądek na drodze. - Kierowcy, którzy stwarzają poważne zagrożenie w ruchu drogowym poniosą surowe konsekwencje. Przypominamy, że za przekroczenie prędkości ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym uprawnienia zostają zatrzymane na trzy miesiące, jeśli w tym okresie kierujący będzie nadal jeździł wówczas okres ten ulega przedłużeniu na kolejne trzy miesiące - mówi Jaśkiewicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama