Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
czwartek, 22 maja 2025 11:47
Reklama Piotr Rubik

Niebezpieczne zdarzenie na Wojska Polskiego

Kierujący pojazdem nie zachował ostrożności w rejonie przejścia dla pieszych. Nie zwrócił uwagi na pojazd, który zatrzymał się przed przejściem. Doszło do kolizji dwóch aut, na szczęście pieszy nie odniósł obrażeń. Wobec sprawcy zdarzenia policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu.
Niebezpieczne zdarzenie na Wojska Polskiego

Źródło: fot. policja Radom

W środę (16.05) ok. godz. 17 na al. Wojska Polskiego w Radomiu doszło do kolizji dwóch pojazdów. - Na prawym pasie ruchu zatrzymał się pojazd by ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Kierujący audii, jadący tym samym pasem ruchu nie zachował należytej ostrożności i gdy w ostatnim momencie zorientował się, że przed nim pojazd się zatrzymał, zmienił pas ruchu, zajechał drogę doprowadzając do zderzenia z chryslerem i zatrzymał się na przejściu dla pieszych. Gdyby na przejściu był pieszy mogłoby dojść do tragedii - informuje Justyna Jaśkiewicz z radomskiej policji.

Teraz sprawą zdarzenia zajmie się sąd, ponieważ policjanci właśnie tam skierowali wniosek o ukaranie. - Apelujemy o ostrożność szczególnie w pobliżu przejść dla pieszych. Tylko chwila nieuwagi może zakończyć się tragicznie. Nie chodzi tylko o naruszenie przepisu, ale o życie człowieka, który jest bezbronny wobec pędzącej maszyny i w takich  kategoriach trzeba o tym myśleć - mówi Justyna Jaśkiewicz.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama