Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych obchodzony jest od 51 lat. Święto to ustanowione zostało przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek na kongresie w Meksyku.
Jak co roku pielęgniarki i położne zrzeszone w Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych w Radomiu spotkały się, aby wspólnie świętować. Tradycyjnie już uroczystości odbyły się na scenie radomskiego teatru, gdzie po części oficjalnej zagrany został spektakl zamknięty. Podczas wydarzenia wręczono m.in. odznaczenia. – Jak co roku wręczamy odznaczenia ministra zdrowia koleżankom zatrudnionym w domach opieki społecznej. Jest to taki ukłon w ich stronę, aby docenić ich trud i wysiłek – podkreśla Małgorzata Sokluska, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Radomiu.
Praca pielęgniarek, choć trudna, jeżeli jednak jest wykonywana z powołania to przynosi ogrom satysfakcji. – Pielęgniarką się jest przez całe życie. Trzeba być dobrym i wyrozumiałym, ale trzeba mieć przede wszystkim to coś, co my po prostu w sobie mamy – podkreśliła Sylwia Majkowska, jedna z pielęgniarek.
Zapytaliśmy, co jest najtrudniejszego w tym zawodzie. Usłyszeliśmy dość zaskakującą, choć jednogłośną odpowiedź – Człowiek - powiedziały nam zgodnie trzy zapytane pielęgniarki - Najtrudniejsza jest po prostu praca z człowiekiem, który na dodatek jest chory. Trzeba bardzo szybko pacjenta poznać, wykazać się cierpliwością, a także znajomością psychologii. Jednocześnie jednak człowiek jest także najpiękniejszym elementem tego zawodu - dodała Jadwiga Kowalczyk, pielęgniarka z wieloletnim doświadczeniem.
W trakcie uroczystości życzenia oraz podziękowania wszystkim pielęgniarkom złożył Ks. Bp Marek Solarczyk, a także wiceprezydent Radomia, Marta Michalska-Wilk. Po części oficjalnej wszystkie panie uczestniczyły w wykładzie dotyczącym etyki w obecnym pielęgniarstwie.
W rejestrze Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Radomiu zarejestrowanych jest blisko 6 tys. pielęgniarek i położnych.















Napisz komentarz
Komentarze