Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 16:17
Reklama

Jarosław Kowalik krytykuje swoich kontrkandydatów

Jeśli nic nie zmienimy, to nic się nie zmieni – takim hasłem Jarosław Kowalik podsumował kampanię wyborczą swojego komitetu. Jak podkreślił, była to bardzo krótka i niemerytoryczna kampania. Przy okazji, skrytykował również swoich kontrkandydatów.
Jarosław Kowalik krytykuje swoich kontrkandydatów

Źródło: Fot. cozadzien.pl/ Aleksandra Podlaska

Kandydat na prezydenta miasta z ramienia KWW Zjednoczeni dla Radomia podsumował kampanię wyborczą. Według Jarosława Kowalika był to bardzo krótki i niemerytoryczny okres. Skrytykował on również swoich kontrkandydatów. - Niektórzy kandydaci, można kolokwialnie powiedzieć, urwali się z choinki i już ogłosili się prezydentami Radomia - mówi Jarosław Kowalik. 

Słowa krytyki Kowalik kierował m.in. w stronę kandydata na prezydenta Radomia z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Artura Standowicza. Odniósł się do jego programu, który zakłada posadzenie tylu drzew, ilu jest mieszkańców Radomia. - Od sadzenia drzew nie jest prezydent miasta, tylko Zakład Usług Komunalnych - podkreśla kandydat na prezydenta. 

Słowa krytyki padły również w stronę innego kontrkandydata – Roberta Prygla. - Wyobraźcie państwo sobie, że klub Czarnych ogłasza nabór na trenera i ja występuję na parkiecie przed zawodnikami i kibicami, opowiadając, jakim wspaniałym będę trenerem. Oczywiście po dwóch zdaniach zostałbym wygwizdany, więc jak się na czymś nie znam, to się za to nie biorę - mówi Jarosław Kowalik. 

Jak również podkreśla, jego komitet ma ambitne plany na rozwój Radomia. - Nasze miasto potrzeba przestawić na zupełnie nowe i szybkie tory rozwoju. Nie może to wyglądać tak jak do tej pory, że drepczemy w miejscu - tłumaczy Kowalik. 

Jedna z kwestii, która została poruszona na konferencji dotyczyła budowy tanich mieszkań na wynajem. Według Kowalika, to obietnice, które nie pokrywają się z rzeczywistością. - Teraz też można obiecywać 200, 300 czy 500 mieszkań komunalnych, ale co z tego? Efekty dotychczasowych rządów widzimy na co dzień, a ocena mieszkańców jest jednoznaczna. Rozmawiałem z setkami przedsiębiorców, którzy absolutnie nie mają żadnego porozumienia z włodarzami naszego miasta - podkreśla kandydat na prezydenta.

Podczas konferencji kandydat na prezydenta Radomia z KWW Zjednoczeni dla Radomia zwrócił również uwagę na dużą ilość banerów wyborczych, które pojawiły się w tej kampanii na terenie miasta. Przypomnijmy, wśród propozycji programu wyborczego KWW Zjednoczeni dla Radomia są m.in. rewitalizacja czterech etapów rozwoju urbanistycznego Radomia, budowa Szybkiej Kolei Miejskiej, czy postawienie nowych tężni solankowych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama