Cyprian Baranowski
Faworytkami tego pojedynku były zawodniczki z Radomia, które zagrały we własnej hali. Ponadto za podopiecznymi Adriana Kondraciuka przemawiały liczby. Radomska drużyna zajmowała wyższe miejsce w tabeli gromadząc większą ilość punktów od warszawianek. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gospodyń, które schodziły do szatni z dwubramkowym prowadzeniem (12:10).
Podczas drugiej części gry z lepszej strony zaprezentował się stołeczny zespół. Handball Warszawa najpierw doprowadził do remisu, a pod koniec starcia wysunął się na prowadzenie. Szybko zareagowały jednak przeciwniczki. APR nie dopuścił do przegranej i po godzinie gry na tablicy wyników widniał remis, więc do rozstrzygnięcia potrzebna była seria rzutów karnych. W tym elemencie lepsze okazały się zawodniczki Handballu, które zwyciężyły 3:1.
Po rywalizacji z drużyną z Warszawy, APR Radom znajduje się na piątym miejscu w stawce mając na koncie 27 "oczek". Kolejne starcie radomianki zagrają u siebie już w najbliższy piątek (29 marca). Rywalem będzie ekipa Enei Poznań. Początek o godz. 18.
PreZero APR Radom - Handball Warszawa 24:24 (12:10), wygrywa Handball 3:1 w rzutach karnych
Napisz komentarz
Komentarze